Według najnowszych szacunków Eurostatu, w październiku 2024 roku w Unii Europejskiej zarejestrowano 12 mln 971 tys. bezrobotnych, z czego 10 mln 841 tys. osób pochodziło ze strefy euro. W porównaniu do września liczby te zmniejszyły się o 70 tys. w całej UE oraz o 3 tys. w strefie euro. W skali rocznej liczba bezrobotnych w UE spadła o 416 tys., a w strefie euro o 411 tys.

Jednakże problem bezrobocia, szczególnie wśród młodych ludzi (poniżej 25. roku życia), nadal jest wyzwaniem, szczególnie w Europie Południowej. W październiku 2024 roku wskaźnik bezrobocia w tej grupie wiekowej wyniósł 15,2 proc. w całej UE (spadek o 0,1 pkt proc. w porównaniu do września, ale wzrost o 0,1 pkt proc. rok do roku). W strefie euro odnotowano 15 proc., co oznacza wzrost o 0,1 pkt proc. względem września i spadek o 0,1 pkt proc. w skali roku. W UE było 2 mln 995 tys. młodych bezrobotnych (spadek o 17 tys. od września i wzrost o 61 tys. w porównaniu do roku ubiegłego). W strefie euro straż przed bezrobociem wśród młodzieży wyniosła 2 mln 427 tys., co oznacza wzrost o 35 tys. w odniesieniu do września oraz wzrost o 22 tys. w skali roku.

Sytuacja w Polsce wygląda całkiem dobrze. Eurostat informuje, że wyrównana sezonowo stopa bezrobocia w Polsce wyniosła w październiku 2024 roku 3,1 proc. – na tym samym poziomie co miesiąc wcześniej, lecz o 0,1 pkt proc. wyższa niż rok temu. To wskaźnik znacznie poniżej średniej unijnej, wynoszącej 5,9 proc. Wśród młodych Polaków bezrobocie stanowiło 10,8 proc., co w porównaniu z 26,7 proc. w Hiszpanii, 24,4 proc. w Szwecji oraz 23,3 proc. w Grecji, prezentuje się wyjątkowo korzystnie. Najniższe wskaźniki dla młodzieży można zaobserwować w Niemczech (6,5 proc.) i Holandii (8,9 proc.)

Polska zajmuje trzecie miejsce pod względem najniższego wskaźnika bezrobocia w Unii, ustępując jedynie Czechom (2,6 proc.) oraz Malcie (3 proc.). W październiku liczba bezrobotnych w Polsce wyniosła 544 tys. osób, co oznacza wzrost o 3 tys. w porównaniu z wrześniem oraz wzrost o 12 tys. w skali roku. Najwyższe bezrobocie występuje w Hiszpanii (11,2 proc.) oraz w Szwecji, Finlandii (po 8,5 proc.) i Estonii (8,1 proc.).

Z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w październiku 2024 roku stopa bezrobocia rejestrowanego spadła do 4,9 proc. – to najniższy wynik w historii monitorowań. Różnice między danymi GUS a Eurostatu wynikają z różnych metodologii. GUS wykorzystuje zarejestrowane dane z urzędów pracy, natomiast Eurostat klasyfikuje osoby, które aktywnie poszukują pracy i mają trudności z jej znalezieniem. Osoby, które są zarejestrowane jako bezrobotne, ale nie są zainteresowane podjęciem płatnej pracy, nie są brane pod uwagę w zestawieniach Eurostatu.

Eurostat określa zharmonizowaną stopę bezrobocia jako procent osób w wieku 15-74 lata, które pozostają bez pracy i są zdolne do podjęcia zatrudnienia w ciągu najbliższych dwóch tygodni oraz aktywnie poszukiwały pracy w ostatnich tygodniach, w odniesieniu do wszystkich osób aktywnych zawodowo w danym kraju.

Jednak co przyniesie przyszłość? Eksperci ostrzegają, że utrzymanie niskiego wskaźnika bezrobocia może być zagrożone w obliczu zmieniającej się sytuacji gospodarczej w Europie, więc warto bacznie obserwować te zmiany!