Polski rząd w chaosie! Który kandydat PiS na prezydenta potrafi zdobyć serca wyborców?
2024-11-20
Autor: Andrzej
Wybory prezydenckie w Polsce zbliżają się wielkimi krokami, a w obozie rządzącym trwają intensywne poszukiwania idealnego kandydata. Proces wyboru kandydata Prawa i Sprawiedliwości (PiS) nie jest prosty; pojawiają się liczne spekulacje, a najnowsze analizy sugerują, że przyszły bój o prezydenturę może zakończyć się w drugiej turze. Zmierzą się w niej wysokie stawki: kandydat PO oraz przedstawiciel PiS. Kluczem do zwycięstwa będzie przyciągnięcie głosów również wyborców z poza swojego potencjalnego elektoratu.
Marek Jurek, były marszałek Sejmu, zwrócił uwagę, że trudności w wyłonieniu kandydata mogą wynikać z braku lidera, który potrafiłby przekonać wyborców z innych środowisk. "To należy do sztuki politycznej - mówi Jurek. - Trzeba umieć rozmawiać ze wszystkimi, nawet z tymi, z którymi się nie zgadzamy." Wyższe polityczne umiejętności oraz kontrowersyjna polityka społeczna mogą być atutem dla PiS, by zyskać uznanie wśród elektoratu lewicowego.
Podczas wyborów w 2015 roku Jurek współpracował z Jarosławem Gowinem nad strategią, która miała na celu ukazanie PiS jako obrońcy wolności politycznej. Uważa, że partia musi skupić się na swoich rzeczywistych przekonaniach, zamiast pozorować różnorodność.
Bardzo istotna jest także rola kandydata. "Prezydent powinien być rzecznikiem i reprezentantem suwerennej władzy Rzeczypospolitej. Ważne, aby PiS poprzedzał kandydata, z którym się identyfikuje, a nie tylko wybierał kogoś ze względu na wizerunek," dodaje Jurek.
Kiedy zapytano Jerzego o potencjalnych kandydatów, przywołał postacie takie jak Tobiasz Bocheński, Przemysław Czarnek, czy Karol Nawrocki. Jurek zauważył, że spośród nich to Czarnek ma najwięcej doświadczenia, ale jego sposób komunikacji w przeszłości mógł odrzucić część wyborców. "Zamiast promować swoje wizje, zbyt często atakował oponentów. W ostatnich wypowiedziach jednak zdaje sobie sprawę z potrzeby zmiany taktyki," mówi Jurek.
Czy Prawo i Sprawiedliwość uda się znaleźć kandydata, który nie tylko zjednoczy własny elektorat, ale również przyciągnie głosy nieprzekonanych? To pytanie, na które odpowiedź będziemy znali już w nadchodzących miesiącach. A co z prawyborami? "Szkoda, że nie zorganizowano ich w PiS, bo mogłyby pokazać, kto naprawdę zasługuje na poparcie," dodaje były marszałek.
Tymczasem w opozycji, przemyślenia na temat wyborów intensyfikują się. Radosław Sikorski skomentował sytuację w książce, co może dodatkowo zaostrzyć relacje z Rosją. A co zakładają plany Tuska w kontekście działań obcych służb? Tego z pewnością będziemy się dowiadywać w miarę zbliżania się wyborów.