Program "Królowa przetrwania" powrócił z przytupem na antenę TVN7, wzbudzając kontrowersje i skrajne emocje. W drugiej edycji, która zadebiutowała 6 stycznia 2025 roku, bierze udział 12 znanych celebrytek, w tym Agnieszka Kaczorowska, Marianna Schreiber, Magdalena Stępień oraz Paulina Smaszcz, które zmagają się z trudnymi warunkami Tajlandii.

Poseł Nowej Lewicy, Łukasz Litewka, postanowił publicznie ocenić ten program, wyrażając swoje zaniepokojenie związane z promowaniem tego typu rozrywki przez stację TVN. W swoim wystąpieniu zasugerował, że zamiast "Królowa przetrwania", telewizja powinna rozważyć produkcję programu, który byłby bardziej zaangażowany w rzeczywistość społeczną, koncentrując się na osobach chorych i potrzebujących wsparcia.

Litewka zwrócił uwagę na potrzebę zmiany podejścia do telewizyjnych formatów, proponując, aby każdy odcinek przedstawiał realne historie osób zmagających się z poważnymi problemami. "To by były prawdziwe 'Królowa przetrwania', które angażowałyby widzów i dawałyby im możliwość wsparcia. Oglądałbym z dumą taką telewizję!" - pisał na Facebooku.

Warto dodać, że wiele osób krytycznie ocenia programy reality show, postrzegając je jako oderwane od rzeczywistości i mało wartościowe w porównaniu z tematami istotnymi dla społeczeństwa. Krytyka ze strony polityków może wskazywać na szerszy problem w telewizyjnej ofercie, która często pomija kwestie społeczne i zdrowotne w imię rozrywki. Litewka w swoim komentarzu podkreślił również, że pokazanie prawdziwego życia ludzi z ich wyzwaniami mogłoby stworzyć ciekawe i wartościowe programy, które bardziej rezonowałyby z widzami.