Nauka

Ratunek dla trznadli Wilkinsa: Jak pasożytnicze osy ocaliły ginący gatunek

2024-10-08

Autor: Jan

Trznadle Wilkinsa to niezwykle rzadki gatunek ptaków, który zamieszkuje odległą wyspę Nightingale w archipelagu Tristan da Cunha na południowym Atlantyku. Te ptaki są ściśle związane z rodzimym drzewem Phylica arborea, którego owoce stanowią podstawę ich diety. Niestety, w 2011 roku wyspa zmagała się z problemem inwazyjnego owada - czerwiem brunatnym (Coccus hesperidum) - który, w wyniku wydzielania spadzi, sprzyjał rozwojowi pleśni, a ta z kolei negatywnie wpływała na zdrowie drzew. Proces fotosyntezy był zaburzony, co prowadziło do obumierania drzew i stwarzało zagrożenie dla ptaków, które były od nich zależne.

W badaniach z 2017 roku ujawniono szokującą informację - populacja trznadli Wilkinsa wynosiła zaledwie 120 par lęgowych, co mogło doprowadzić do wyginięcia tego unikalnego gatunku. W 2019 roku los ptaków jeszcze bardziej się pogorszył, gdy potężne burze zniszczyły około 80% lasów na wyspie, pogłębiając kryzys.

W odpowiedzi na tę dramatyczną sytuację, rząd Tristan da Cunha wspólnie z zespołem ekologów postanowił wprowadzić nowatorski plan ratunkowy. Na wyspę sprowadzono pasożytniczą osę Microterys nietneri, która miała zahamować rozwój inwazyjnego owada. Równocześnie zakładano szkółki drzew, aby z odbudować zniszczony ekosystem oraz wzmocnić bezpieczeństwo biologiczne wyspy.

Realizacja tego ambitnego projektu nie była prosta. Z powodu pandemii COVID-19 osy musiały przejść długą podróż z Londynu do Cape Town, a następnie dotrzeć na wyspę drogą morską. Proces ten trwał niemal miesiąc, a na miejscu okazało się, że tylko mniej niż 10% owadów przetrwało trudne warunki transportu.

Jednak pierwsze wypuszczenie os w kwietniu 2021 roku okazało się sukcesem. Kolejne wypuszczenia w następnych latach ustabilizowały populację os, co zaowocowało zmniejszeniem liczby pasożytów atakujących drzewa, co przyczyniło się do odbudowy lasu Phylica.

Najnowsze badania z lutego 2024 roku pokazują, że populacja trznadli Wilkinsa obecnie wynosi od 60 do 90 par lęgowych. Choć to mniej niż w 2017 roku, odnowa lasu oraz efektywna kontrola owadów stwarzają nadzieję na dalszą stabilizację i odbudowę populacji tych ptaków.

David Kinchin-Smith z Królewskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków podkreśla, jak ważny jest projekt ochrony trznadli Wilkinsa, jako przykład determinacji i wiedzy ekologicznej przy zachowaniu zagrożonych gatunków. Osy pasożytnicze okazały się kluczowe dla uratowania tego unikalnego ekosystemu. Dzięki wsparciu funduszy rządowych Wielkiej Brytanii oraz fundacji John Ellerman możliwe było nie tylko uratowanie trznadla Wilkinsa, ale także zabezpieczenie wyspy przed przyszłymi zagrożeniami inwazyjnymi. Nie możemy zignorować tego sukcesu – przyszłość zagrożonych gatunków może leżeć w innowacyjnych rozwiązaniach, które wykorzystują dobro przyrody.