Fala krztuśca w Polsce osiąga alarmujące rozmiary. W województwie lubelskim, liczba przypadków wzrosła niemal 70 razy w porównaniu do ubiegłego roku, co prowadzi do dramatycznych konsekwencji zdrowotnych.

1. Mnóstwo chorych tygodniowo

Nieprzerwana fala krztuśca wciąż narasta, zamiast maleć. Tylko w ciągu ostatniego miesiąca w całym kraju odnotowano ponad 5 tysięcy nowych przypadków, co daje średnio ponad tysiąc diagnozowanych osób tygodniowo.

Województwo lubelskie odnotowało skok liczby zakażeń, bo od 1 stycznia do 15 listopada tego roku, zachorowało tam 677 osób. W analogicznym okresie w roku ubiegłym, liczba ta wynosiła zaledwie 10. Specjaliści alarmują, że dorosłych pacjentów z ciężkimi objawami przybywa z dnia na dzień.

- Tak dramatycznych przypadków nie widziałem przez dekady mojej pracy w ochronie zdrowia - mówi prof. Krzysztof Tomasiewicz, prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych.

2. Niebezpieczeństwo krztuśca

Obserwacje pokazują, że ciężki przebieg choroby dotyka nie tylko seniorów, lecz także młodych zdrowych ludzi. Kaszel krztuścowy może prowadzić do poważnych komplikacji zdrowotnych, a najgroźniejsze z nich to zapalenie płuc, obrzęk mózgu, a nawet zgon.

Prof. Tomasiewicz podkreśla, że obecna sytuacja jest bardziej niebezpieczna niż epidemie grypy, której skutki również dają się we znaki.

3. Rodzinne epidemie

Z uwagi na rekordowy wzrost zachorowań, NFZ i eksperci apelują o konieczność szczepień. Krztusiec często objawia się jako niegroźna infekcja, co może prowadzić do późnej diagnozy. Lekarka z wojewódzkiego szpitala wyspecjalizowanego w chorobach zakaźnych dzieci, dr Barbara Hasiec, zauważa, że chorzy często zarażają się wzajemnie w rodzinach, co tylko pogarsza ogólną sytuację zdrowotną.

Warto pamiętać, że czynniki epidemiologiczne nie sprzyjają poprawie sytuacji. Wschodnie województwa Polski, takie jak lubelskie, zmagają się z niską realizacją szczepień, co sprzyja rozwojowi choroby. W obliczu obecnych zagrożeń, lekarze apelują o przyjmowanie przypominających szczepionek co 10 lat oraz zwracają uwagę na bezpieczeństwo kobiet w ciąży i osób z osłabionym układem odpornościowym.

Pedometr na pewno małżeństwa i osoby w ciąży zamarzają w obliczu rosnącej liczby zachorowań. Obecna epidemia stanowi istotne wyzwanie dla systemu ochrony zdrowia w Polsce i wymaga natychmiastowych działań oraz społecznej odpowiedzialności, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się choroby.