Rosyjska gospodarka, borykająca się z sankcjami po wybuchu wojny na Ukrainie, stara się znaleźć nowe rynki zbytu dla swoich produktów. W obliczu utraty dostępu do zachodnich technologii, Kreml intensyfikuje swoje wysiłki, aby przyciągnąć nowych partnerów handlowych.

Na ostatnich pokazach Airshow China w Zhuhai, Rosja zaprezentowała swoje najnowsze osiągnięcie – myśliwiec Su-57. Szef Rosoboroneksportu ogłosił, że Rosja podpisała pierwsze kontrakty na te nowoczesne maszyny. Su-57, nazywany „Felon” w kodzie NATO, to przełomowy myśliwiec piątej generacji, który wzbudzał duże zainteresowanie wśród uczestników targów.

- Nasze technologie są niezawodne i cieszą się solidnym uznaniem wśród państw, które poszukują nowoczesnych i efektywnych rozwiązań w dziedzinie obronności. Pracujemy nad rozwojem i chcemy kontynuować wprowadzanie innowacji przez następne 10-15 lat – powiedział Michiejew, cytowany przez TASS.

Su-57 to myśliwiec zdolny do walki w powietrzu, a także do realizacji misji lądowych i morskich. Jego imponująca prędkość wynosząca około 2,5 tys. km/h oraz zaawansowane systemy stealth czynią go jednym z najnowocześniejszych samolotów na świecie. Zasięg operacyjny maszyny, której długość wynosi około 20 metrów, wynosi do 20 tysięcy metrów wysokości.

Dyrektor generalny państwowej korporacji zbrojeniowej Rostiech, Siergiej Chemezow, podkreślił, że Su-57 jest jedynym myśliwcem piątej generacji zdolnym skonfrontować się z nowoczesnymi systemami obrony powietrznej, takimi jak amerykańskie Patriot, NASAMS czy niemieckie IRIS-T.

Rosja ma nadzieję, że myśliwce Su-57 zainteresują takie kraje jak Iran, Turcja, Algieria, Zjednoczone Emiraty Arabskie oraz Korea Północna. Mimo że pojawiały się spekulacje, że Chiny mogą rozważyć zakup tych maszyn, kraj ten rozwija własną technologię myśliwców piątej generacji, takich jak J-20 „Mighty Dragon” oraz nowo zaprezentowany J-35A, co może zniechęcić do kontraktu z Rosją.

Czy Su-57 zdoła zdobyć zagraniczne rynki? To pytanie, które będzie można rozstrzygnąć w najbliższej przyszłości!