Antarktyda, najmniej poznany kontynent na Ziemi, staje się celem coraz większego zainteresowania ze strony mocarstw światowych. Mimo międzynarodowej izolacji związanej z inwazją na Ukrainę, Rosja kontynuuje swoje ambitne ekspedycje badawcze, które niektórzy komentatorzy uważają za przyczynek do przyszłej eksploatacji surowców naturalnych.

70. Ekspedycja Rosji na Antarktydę

W ramach 70. wyprawy antarktycznej Rosji, w której udział biorą także państwa grupy BRICS, takich jak Argentyna, Brazylia, Chile, Indie, Chiny, Peru i RPA, oficjalnym celem jest badanie klimatu i ochrony środowiska. Jednak eksperci oraz obserwatorzy są zdania, że faktycznym zamiarem tej 500-osobowej ekipy może być poszukiwanie zasobów naturalnych, takich jak ropa i gaz.

Antarktyda ukrywa w sobie ogromne pokłady surowców: szacuje się, że wschodnia część tego kontynentu może skrywać aż 70 miliardów ton ropy i gazu. Obecnie międzynarodowe traktaty, w tym Układ Antarktyczny z 1959 roku, zabraniają jednak eksploatacji surowców na tym obszarze.

Badania naukowe czy poszukiwanie ropy?

Rosja, z doświadczeniem w eksploracji trudnodostępnych rejonów, wydaje się przygotowywać do ewentualnego wydobycia cennych zasobów w nadchodzących latach. Wyprawa rozpoczęła się w portach Kapsztadu i Rio Grande, a w skład ekspedycji weszły dwa rosyjskie lodołamacze, "Akademik Fiodorow" i "Akademik Triosznikow", wraz z grupą ponad 500 naukowców z siedmiu państw. Trasa ich podróży obejmuje 20 tysięcy kilometrów i prowadzi do stacji badawczych Chin, Indii i Rosji w okolicach wybrzeży Antarktydy.

Rosyjska infrastruktura badawcza na Antarktydzie

Rosja obecnie utrzymuje pięć całorocznych stacji badawczych na Antarktydzie, prowadząc szeroki wachlarz badań naukowych związanych z monitorowaniem zmian klimatycznych oraz analizą potencjału surowcowego. Współpraca z krajami BRICS staje się dla Rosji kluczowym aspektem umożliwiającym rozwijanie projektów badawczych, mimo ograniczeń nałożonych przez zachodnie państwa.

Izolacja a nowe sojusze

Po wybuchu wojny w Ukrainie, Rosja znalazła się poza zasięgiem wielu zachodnich instytucji naukowych, co skłoniło ją do zacieśnienia relacji z państwami BRICS. Kraje takie jak Brazylia, Indie i Chiny, mimo deklarowanej neutralności, chętnie uczestniczą w projektach badawczych, co daje im dostęp do zaawansowanej technologii i wiedzy. Dla Rosji jest to szansa na odbudowę swojej pozycji w dziedzinie nauki i gospodarki, mimo nałożonych sankcji.

Ekologiczne kontrowersje i geopolityczne gry

Niemniej jednak wzrastające zainteresowanie Antarktydą budzi obawy dotyczące przyszłości jej unikalnego ekosystemu. Eksploatacja surowców mogłaby prowadzić do katastrofalnych skutków dla środowiska. Organizacje ekologiczne i społeczność naukowa ostrzegają, że jakiekolwiek działania związane z wydobyciem byłyby sprzeczne z zasadami ochrony tego kontynentu. Ponadto, działania Rosji mogą być interpretowane jako geopolityczny ruch mający na celu pokazanie siły i możliwości w regionie o strategicznym znaczeniu, co może sprowokować napięcia z innymi państwami.