Sport

ROW Rybnik w ekstazie: Kluczowy powrót do PGE Ekstraligi!

2025-04-14

Autor: Piotr

ROW Rybnik triumfuje dzięki mistrzom!

ROW Rybnik zaskoczył wszystkich swoim zwycięstwem w meczu, w którym liderami drużyny byli indywidualni mistrzowie świata sprzed lat: Nicki Pedersen i Chris Holder. Na szczególną uwagę zasługuje jednak Rohan Tungate, który pokazał niesamowite umiejętności, pokonując Andersa Thomsena – jedynego zawodnika, który wystartował niemal bezbłędnie. Jego wkład w rywalizację okazał się kluczowy, prowadząc drużynę do triumfu.

Szkoleniowiec ROW-u w euforii

Po meczu zapytaliśmy trenera Piotra Żyto, czy mógł sobie wyobrazić lepszy powrót do PGE Ekstraligi. Odpowiedział z uśmiechem, że to absolutnie najlepszy scenariusz. "To dopiero pierwszy mecz, ale cieszymy się dla kibiców, którzy wypełnili stadion po brzegi – 10,500 widzów! Mecz był dramatyczny, zdefektowanymi maszynami, ale ogólnie jesteśmy przepełnieni radością."

Mistrzostwo wymaga determinacji!

Choć niektórzy widzowie narzekali na mało atrakcyjny tor i brak wyprzedzeń, trener z optymizmem zauważył, że liczy się efekt końcowy. "Zwycięstwo to nasza główna satysfakcja!" – stwierdził, dodając, że tor wymagał jeszcze pracy, szczególnie przy wiosennej pogodzie.

Walka do samego końca

Mecz był zacięty, a na początku to Stal miała przewagę. Jednak kluczowe momenty, takie jak defekt Vaculika oraz świetne występy Tungate'a, zmieniły bieg wydarzeń. Gdy w 13. biegu osiągnęliśmy 3:3, wiadomym stało się, że Stal nie skorzysta z rezerwy taktycznej, co przyniosło ulgę trenerowi.

Tungate – prawdziwy bohater!

Rohan Tungate zyskał miano "ojca zwycięstwa", zdobywając 11 punktów, w tym dwa bonusy. Zmiana w składzie, której dokonano, okazała się strzałem w dziesiątkę. Trener podkreślił, że Tungate przygotował się solidnie i miał dobre przeczucia względem jego występu.

Trudne chwile dla juniorów

Niestety, młodsza część drużyny nie wypadła tak dobrze. Paweł Trzeźniewski skarżył się na przestarzałe silniki. Na szczęście, klub ma już w planach dostarczenie mu nowego sprzętu.

Przed nami kolejne wyzwania!

W najbliższą sobotę ROW stanie na drodze Bayersystem GKM Grudziądz. Trener Żyto zapowiedział jednak, że na razie skupia się na radości z aktualnych osiągnięć, chociaż mają w planach zaciętą rywalizację na każdym torze.

Legendy wracają do formy!

Zarówno Pedersen, jak i Holder udowodnili, że mimo czasu, który upłynął od ich największych sukcesów, wciąż potrafią dawać z siebie wszystko. "Nie można skreślać zawodników tylko dlatego, że ich tytuły zdobyte były lat temu" – podsumował trener. ROW Rybnik pokazał, że ma potencjał do walki o najwyższe laury!