Jakub Kiwior utrzymał swoje miejsce w składzie Arsenalu po solidnym występie przeciwko Manchesterowi United, jednak w meczu z Fulham musiał stawić czoła trudnym momentom. Mikel Arteta postawił na Polaka, ale Kiwior miał kilka niepewnych momentów, w tym 11. minutę, gdy Raul Jimenez zdobył bramkę dla gospodarzy.

Zawodnik Fulhamu łatwo zgubił Kiwiora, co kończy się precyzyjnym uderzeniem w kierunku dalszego słupka. To spowodowało, że Arsenal musiał gonić wynik, co dodatkowo podkreślało ogromną stawkę tego meczu.

Na szczęście dla Kanonierów wyrównanie przyszło szybko w drugiej połowie. William Saliba, po wcześniejszych zawirowaniach, strzelił z bliskiej odległości, wracając tym samym drużynę do gry. VAR przez dłuższy czas analizował sytuację, ale ostatecznie uznał bramkę, co wywołało ogromne emocje na trybunach.

Jednak mimo przewagi w grze Arsenal nie zdołał wywalczyć pełnej puli punktów. W 88. minucie Bukayo Saka wpisał się na listę strzelców, lecz że akcja wcześniej również zakończyła się kontrowersyjnym spalonym, kunszt arsenału nie dał oczekiwanych rezultatów.

W innych meczach, Ipswich Town przegrało z AFC Bournemouth 1:2, a Leicester City zremisowało z Brighton 2:2, notując dwa gole w końcówce. Jakub Moder znowu siedział na ławce rezerwowych, co wzbudza pytania o jego przyszłość w zespole.

Ostatnie wyniki Premier League:

Fulham FC - Arsenal FC 1:1 (1:0) 1:0 Raul Jimenez 11' 1:1 William Saliba 52' Ipswich Town - AFC Bournemouth 1:2 (1:0) 1:0 Conor Chaplin 21' 1:1 Enes Unal 87' 1:2 Dango Ouattara 90+5' Leicester City - Brighton and Hove Albion 2:2 (0:1) 0:1 Tariq Lamptey 37' 0:2 Yankuba Minteh 79' 1:2 Jamie Vardy 86' 2:2 Bobby De Cordova-Reid 90+1'

Czy Arsenal odzyska swoją formę w nadchodzących meczach? Fani z pewnością liczą, że kolejny raz zobaczą Jakuba Kiwiora w składzie, ale jego forma może być kluczowa dla przyszłości drużyny.