Andziaks postanowiła odwiedzić zoo, by zobaczyć słonie wykonujące sztuczki, co wywołało burzę w internecie. Wiele osób nie może zrozumieć, jak w dobie rosnącej świadomości dotyczącej dobrostanu zwierząt można zachwycać się tresurą, która w rzeczywistości jest formą znęcania się. Internauci przypominają, że małe słoniątka są często poddawane brutalnej tresurze, której rezultaty widoczne są w ich poszarpanych uszach i depresyjnych zachowaniach. To nie jest tylko kwestia etyki – to alarmująca rzeczywistość dotycząca wielu zwierząt w niewoli.

Krytyka skierowana w stronę Andziaks jest również wyrazem frustracji wobec instytucji, które wciąż organizują pokazy z użyciem zwierząt. 'Pora na zmiany! W 2025 roku, w dobie wiedzy o ochronie zwierząt, takie miejsca powinny zostać zamknięte' – piszą komentatorzy. Niektórzy podkreślają, że zamiast uczestniczyć w tego typu wydarzeniach, lepiej zobaczyć te majestatyczne zwierzęta w ich naturalnym środowisku na safari w Afryce.

Internauci zwracają uwagę, że wspierając takie instytucje, nie tylko przyczyniają się do cierpienia zwierząt, ale także dają złe wzorce młodszym pokoleniom. 'Jak można udowadniać, że bicie i zmuszanie zwierząt do występów jest formą sztuki?' – dopytują z oburzeniem. Coraz więcej ludzi zdaje sobie sprawę z tego, że rozrywka nie powinna opierać się na cierpieniu innych.

Zachęcamy do przemyślenia tego tematu i wybrania empatycznego podejścia do zwierząt. Czas na zmiany jest teraz!