Sport

Skoki narciarskie: PŚ w Wiśle. Dawid Kubacki otrzymał wiadomość od FIS. Polak postawił sprawę jasno

2024-12-05

Autor: Ewa

Zbliża się długo oczekiwany pierwszy w tym sezonie konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich

Zbliża się długo oczekiwany pierwszy w tym sezonie konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich, który odbędzie się na skoczni imienia Adama Małysza w Wiśle-Malince. W piątek zaplanowane są treningi oraz kwalifikacje, a w sobotę i niedzielę odbędą się rywalizacje indywidualne. Organizatorzy mają nadzieję, że nie przeszkodzi im w tym kapryśna aura, ponieważ prognozy wyglądają nieco niepokojąco.

Słabsze wyniki polskich skoczków

Niestety, Polscy skoczkowie na początku sezonu notują średnie wyniki. Dziennikarz Tomasz Kalemba zwrócił uwagę, że podopieczni trenera Thomasa Thurnbichlera, w tym Kamil Stoch, zdobyli dotychczas tylko 132 punkty w klasyfikacji Pucharu Narodów. Dla porównania, w latach 2018 i 2022 w tym samym okresie zdobywali odpowiednio 583 i 576 punktów. To z pewnością nie napawa optymizmem i ukazuje wyzwanie, przed jakim stoi sztab szkoleniowy, aby poprawić formę swoich zawodników.

Dawid Kubacki o zbliżających się zawodach

Dawid Kubacki, który nie miał jeszcze okazji do błysku w tym sezonie, również otrzymał zaskakującą wiadomość od Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS). Na jego pytanie, jak bardzo ekscytuje się przed zbliżającymi się zawodami w Polsce, odpowiedział: "Jak zawsze jestem szczęśliwy z możliwości skakania przed polskimi kibicami. Na skoczni będzie wiele dobrych emocji". To niewątpliwie podnosi morale po kilku słabszych występach.

Poprawa formy Kubackiego?

Warto zauważyć, że Dawid dotychczas nie awansował do drugiej serii zawodów tylko w Lillehammer i Ruce, zajmując 33. miejsca. Jednak w ostatnich zawodach w Laponii zajął 10. lokatę, co może zwiastować poprawę formy. Liczymy, że podczas zawodów w Wiśle zdoła pójść za ciosem i zaprezentować się lepiej.

Reprezentanci Polski w Wiśle-Malince

Obok Kubackiego w Wiśle-Malince wystąpi także ośmiu innych Polaków: Kamil Stoch, Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł, Jakub Wolny, Kacper Juroszek, Maciej Kot, Andrzej Stękała oraz wracający do rywalizacji Piotr Żyła. Ich występy przyciągną z pewnością rzesze polskich kibiców, którzy będą dopingować swoich ulubieńców z nadzieją na sukces.

Czy będą medale?

Czy Dawid Kubacki i jego koledzy z kadry zdołają zaskoczyć i przynieść Polsce medal? O tym przekonamy się już w najbliższy weekend!