Słynny rajdowiec Leszek K. na celowniku prokuratury – proces z poważnymi zarzutami!
2024-12-03
Autor: Michał
Na rozprawie przed Sądem Okręgowym w Krakowie stawili się jedynie trzej z 17 oskarżonych, w tym nieobecny Leszek K., znany rajdowiec. Prokuratura postawiła mu zarzuty założenia i kierowania grupą przestępczą, która oszukiwała na podatkach akcyzowych i VAT, zaniżając wartości importowanych samochodów. Śledczy wskazują, że w latach 2014-2017 przez działania grupy Skarb Państwa stracił blisko 7 milionów złotych, a dodatkowo narażono go na dalszą utratę w wysokości około 3,8 miliona złotych.
Pierwotnie proces miał rozpocząć się już w czerwcu, jednak został wielokrotnie odwołany z powodu nieobecności adwokata, który był obowiązkowy, oraz konieczności wyznaczenia nowych obrońców dla dwóch oskarżonych. Dominik Cz. z grupy wnosił o odroczenie rozprawy, argumentując to złym stanem zdrowia oraz potrzebą zmiany adwokata, jednocześnie kwestionując bezstronność sędzi Ewy Karp-Siekluckiej, co zostało jednak oddalone przez sąd.
Prokurator Magdalena Michalik, odczytując akt oskarżenia, stwierdziła, że oskarżeni wykorzystali przepisy prawne w celu obniżenia podatkowej wartości importowanych samochodów, a fikcyjne firmy służyły do tworzenia „pustych faktur”. To zjawisko znane jest w Polsce jako karuzela podatkowa, polegająca na wykorzystywaniu fikcyjnych obrotów towarami przez nieistniejące podmioty gospodarcze.
Kolejnym szokującym faktem jest to, że prokuratura ujawniała istnienie ponad 30 różnych firm, które były zaangażowane w ten nielegalny proceder, rejestrowanych jedynie na chwilę i pozbawionych jakiejkolwiek działalności gospodarczej. Dodatkowo, w wyniku tych działań, Skarb Państwa został uszczuplony o blisko 7 milionów złotych, co jest poważnym przestępstwem skarbowym.
W sprawie oskarżonych jest w sumie 19 osób, a wobec dwóch z nich prowadzone będą osobne postępowania. To skandal, który pokazuje skalę problemu oszustw podatkowych w Polsce, a podejrzani mogą ponieść poważne konsekwencje, jeżeli zostaną uznani za winnych.
Czy Leszek K. będzie mógł oczyścić swoje imię i wrócić do rajdowej kariery? A może grozi mu długoletnie więzienie? Śledź sprawę na bieżąco, bo ta historia wciąż się rozwija!