W najnowszym badaniu przeprowadzonym przez Instytut Badań Pollster dla „Super Expressu”, Koalicja Obywatelska (KO) zdobyła 32,86% głosów, co oznacza znaczący wzrost w porównaniu do ostatnich wyborów parlamentarnych z 15 października 2023 roku. Taki wynik wskazuje na rosnącą frustrację wyborców wobec rządów Prawa i Sprawiedliwości (PiS), które zdobyło 30,45% głosów. Te zmiany w preferencjach głosowników mogą mieć ogromne konsekwencje dla przyszłych wyborów.

Na trzecim miejscu w sondażu znalazła się Konfederacja Wolność i Niepodległość, która otrzymała 13,06%. Badanie pokazuje, że politycy Trzeciej Drogi, koalicji PSL i Polska 2050, mieliby 9,11% głosów, a Nowa Lewica 8,21%. Wynika z tego, że w parlamencie nie zobaczymy przedstawicieli Bezpartyjnych Samorządowców (2,39%) oraz Polska Jest Jedna (1,6%).

Interesujące są również porównania do wcześniejszych sondaży. W ciągu ostatnich dwóch tygodni KO, Trzecia Droga i Nowa Lewica poprawili swoje wyniki, podczas gdy PiS i Konfederacja odnotowały spadki poparcia. Szczególnie dramatyczny jest spadek Wołania Jarosława Kaczyńskiego - aż o 3,85 pkt. proc. To może sugerować, że Polacy zaczynają tracić zaufanie do dominującej na scenie politycznej partii rządzącej.

Warto także zauważyć, że w badaniu przeprowadzonym 24 listopada przez pracownię Opinia24 dla „Faktów” TVN i TVN24, Koalicja Obywatelska zdobyła 35%, co wskazuje na utrzymującą się tendencję wzrostu poparcia dla tej formacji.

Zmiany te mogą być związane z rosnącym niezadowoleniem społecznym oraz krytyką rządu za sposób radzenia sobie z kryzysami gospodarczymi i społecznymi. W kontekście nadchodzących wyborów, sytuacja polityczna w Polsce staje się coraz bardziej napięta i dynamiczna. Jak ocenisz te zmiany? Czy Tusk zdoła wykorzystać tę przewagę w nadchodzących wyborach?