Na ostatnim posiedzeniu Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC) Stany Zjednoczone zdecydowały się po raz drugi z rzędu utrzymać stopy procentowe na dotychczasowym poziomie. Właściwie, Fed obniżył stopy procentowe o 100 punktów bazowych w ramach trwającej polityki luzowania monetarnego. Wcześniej podczas cyklu zacieśniania polityki stopy wzrosły łącznie o 525 punktów bazowych.

Warto zauważyć, że członek FOMC Christopher Waller był przeciwny tej decyzji, argumentując, że powinny zostać wprowadzone dodatkowe zmiany w zakresie tempa redukcji bilansu. W komunikacie po posiedzeniu zaznaczono: "Niepewność co do przyszłych perspektyw gospodarczych wzrosła. Komitet zauważa ryzyka związane z obydwoma aspektami swojego podwójnego mandatu. Dlatego postanowiliśmy utrzymać docelowy przedział stóp funduszy federalnych na poziomie 4,25-4,50 proc. Będziemy starannie oceniać napływające dane i zmieniające się perspektywy".

W kontekście inflacji, która jak widać wciąż pozostaje podwyższona, Fed zapowiedział, że wkrótce tempo wykupu obligacji Skarbu Państwa spadnie z 25 miliardów dolarów do 5 miliardów dolarów miesięcznie. Miesięczny limit wykupu papierów dłużnych agencyjnych oraz papierów zabezpieczonych hipotekami wyniesie natomiast stały poziom 35 miliardów dolarów. To ważny krok w kierunku maksymalizacji zatrudnienia oraz powrotu inflacji na docelowy poziom 2%.

Według ostatnich danych aktywność gospodarcza w USA rozwija się w solidnym tempie. Stopa bezrobocia utrzymuje się na stosunkowo niskim poziomie, a rynek pracy pozostaje stabilny. Komitet zapowiedział, że będzie monitorować sytuację oraz potencjalne czynniki ryzyka mogące wpłynąć na osiągnięcie zakładanych celów.

Kiedy spojrzymy na prognozy, w marcu FOMC przewiduje stopy na poziomie 3,9% na koniec 2025 roku oraz 3,4% na koniec 2026 roku. Co więcej, analitycy przewidują, że stopy będą spadać nawet do 3,1% na koniec 2027 roku. Jak te decyzje wpłyną na Twoje finanse? Jakie inwestycje warto rozważyć w takim czasie kryzysu inflacyjnego? Śledź nas, by dowiedzieć się więcej!