Tajemnicze drony nad bazami wojskowymi na Wyspach. Amerykanie potwierdzają
2024-11-24
Autor: Tomasz
Tajemnicze bezzałogowce zaobserwowano w ścisłej okolicy dwóch kluczowych baz wojskowych RAF Lakenheath oraz RAF Mildenhall w brytyjskim hrabstwie Suffolk, a także RAF Feltwell w sąsiednim hrabstwie Norfolk. Ich obecność wzbudza obawy i pytania dotyczące bezpieczeństwa nie tylko w Wielkiej Brytanii, ale także w kontekście geopolitycznych napięć w regionie.
Dowództwo Amerykańskich Sił Powietrznych w Europie (USAFE) potwierdziło te doniesienia. Rzecznik jednostki wojskowej zaznaczył, że różnorodność liczby i konfiguracji dronów, które były widziane, utrudnia dokładną ocenę, czy mogą to być jednostki wrogie. "Na obecnym etapie dochodzenia nie jest jasne, w jakim celu drony znajdowały się w tym rejonie" - dodał.
Zaskakujące jest również, że mimo monitorowania tej sytuacji przez dowództwo, obecność dronów nie wpłynęła w żaden sposób na personel wojskowy ani na krytyczną infrastrukturę. "W interesie operacyjnego bezpieczeństwa nie możemy komentować działań, które podjęliśmy, ale zastrzegamy sobie prawo do ochrony naszych instalacji" - podkreślił rzecznik USAFE.
Bazy wojskowe na Wyspach są strategicznie ważne. RAF Mildenhall, znany z działań związanych z tankowaniem powietrznym, jest siedzibą 100. Skrzydła Tankowania Powietrznego USAF. W RAF Lakenheath stacjonują myśliwce F-35A i F-15E, uznawane za jedne z najnowocześniejszych maszyn bojowych. Baza RAF Feltwell głównie koncentruje się na logistyce i zapewnia zakwaterowanie dla personelu wojskowego.
Brytyjskie ministerstwo obrony odnosi się poważnie do wszelkich potencjalnych zagrożeń. Rzecznik ministerstwa podkreślił, że w obiektach wojskowych stosowane są solidne środki bezpieczeństwa, chociaż nie był w stanie skomentować szczegółowych procedur ochrony. Trwają także analizy, które mają na celu zrozumienie sytuacji i ocenę ewentualnych działań, jakie mogą być podejmowane w odpowiedzi na te incydenty.
W obliczu rosnących napięć geopolitycznych, takich jak kryzys ukraiński czy rywalizacja USA z Chinami, monitorowanie przestrzeni powietrznej staje się coraz bardziej kluczowe. Niezapowiedziane loty dronów nad bazami wojskowymi mogą budzić dodatkowe obawy, zatem zarówno amerykańskie, jak i brytyjskie wojsko planuje wprowadzenie zaawansowanych systemów bezpieczeństwa oraz współpracę z lokalnymi władzami, by zapewnić integralność operacyjną i bezpieczeństwo personelu.