Kraj

Tragiczne znalezisko w Gdańsku: zwłoki mężczyzny i jego psa. Szukał dla niego domu.

2025-03-20

Autor: Katarzyna

W środę, 19 marca, na Żabiance w Gdańsku zapanowała panika, gdy o godz. 17:00 jeden z mieszkańców wieżowca przy ul. Gospody powiadomił służby ratunkowe o znalezieniu zwłok mężczyzny oraz jego psa na dachu wejścia do klatki schodowej. Niestety, ani mężczyzna, ani pies nie przeżyli.

Na miejscu tragicznych zdarzeń pojawiły się ekipy ratunkowe oraz policjanci. Lekarz medycyny sądowej potwierdził zgon mężczyzny. Policja prowadziła czynności dochodzeniowe, mające na celu ustalenie szczegółowych okoliczności zdarzenia. Obecny był również prokurator oraz technik kryminalistyki. To, co zdarzyło się na Żabiance, wstrząsnęło społecznością lokalną.

Sąsiedzi zwracają uwagę, że mężczyzna niedawno intensywnie poszukiwał nowego domu dla swojego pupila, psa, z którym był niezwykle związany. W sieci można było znaleźć posty, w których opisywał swoje zmagania, a jednocześnie ujawniał swoje problemy osobiste. Mówi się, że czuł się przytłoczony trudnościami życiowymi, co sprawiło, że nikt w porę nie zorientował się w jego złym stanie emocjonalnym.

"Na zawsze razem" - piszą internauci, którzy podkreślają, jak bardzo mężczyzna musiał kochać swojego psa, skoro postanowił zabrać go ze sobą w ostatniej wędrówce. "Zabierając swojego przyjaciela, oszczędził mu cierpienia i schroniska", podkreślają osoby, które znały tę tragicznie zmarłą parę.

Tymczasem w Gdańsku krąży coraz więcej plotek o tym, iż okolica Żabianki niejednokrotnie stawała się miejscem tragedii. Mieszkańcy obawiają się, że to nie pierwsze samobójstwo w tej okolicy. Policja zapewnia, że zbada wszystkie okoliczności wydarzenia, ale społeczność postuluje o większą uwagę dla osób borykających się z problemami psychicznymi, aby uniknąć kolejnych takich tragedii.

Miejmy nadzieję, że historia ta zwróci uwagę na potrzebę wsparcia psychologicznego i społecznego w trudnych momentach życia.