Najważniejsze informacje – 6 grudnia 2024

Biały Dom ogłosił „lawinowe” wsparcie dla Ukrainy, co może znacząco wpłynąć na dalszy bieg działań wojennych. Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA, Jake Sullivan, zapowiedział, że Ukraina otrzyma nowy pakiet broni do połowy stycznia 2025 roku. Według doniesień, ma on zawierać setki tysięcy pocisków, tysiące rakiet oraz setki pojazdów opancerzonych. W planach jest również nowy zestaw sankcji wymierzonych przeciwko Rosji.

Siergiej Ławrow, minister spraw zagranicznych Rosji, zaproponował warunki zakończenia konfliktu, podkreślając, że Rosja mogłaby rozważyć „pozablokowy” status Ukrainy, co zdaniem wielu analityków może być jedynie sposobem na uzyskanie przewagi w drodze do rozmów pokojowych. Rosja jest zdeterminowana, aby reintegrować się z innymi krajami, które zapewnią Ukrainie gwarancje bezpieczeństwa.

Na froncie sytuacja wciąż pozostaje dynamiczna. Mimo taktycznych sukcesów Rosjan, codziennie tracą około 1500 żołnierzy. Z których około 30 tys. nowych rekrutów dołącza do walki każdego miesiąca, co pozwala na częściowe zrekompensowanie dotkliwych strat. W tym kontekście, ukraińskie Siły Zbrojne odnotowują coraz większą skuteczność w obronie.

Nocne ataki Rosji za pomocą dronów ponownie zwiększyły liczbę zagrożeń dla cywilów. Z doniesień wynika, że podczas ostatnich ataków na Ukrainę, Rosja użyła 53 drony, z czego 32 zostały zestrzelone przez ukraińskie siły. W jednym z incydentów, w miejscowości Antoniwka doszło do zrzucenia materiałów wybuchowych na karetkę, co raniło dwóch pracowników służby zdrowia.

Sytuacja gospodarcza Rosji również budzi niepokój. Rezerwy walutowe kraju spadają do najniższych poziomów od 2008 roku, wymuszając wyprzedaż złota z Narodowego Funduszu Dobrobytu. W obliczu narastających deficytów budżetowych, Rosja zmaga się z poważnymi problemami finansowymi, co może jeszcze bardziej osłabić jej zdolności wojskowe.

Podczas gdy USA zwiększa wsparcie dla Ukrainy, obawy obywateli amerykańskich rosną, zwłaszcza w kontekście ryzyka użycia broni nuklearnej przez Rosję. Z badań wynika, że aż 76% obywateli obawia się, że Rosja może użyć broni nuklearnej w toczącej się wojnie, co jest wzrostem w porównaniu do lat ubiegłych.

Na Ukrainie z kolei trwają prace nad umocnieniami obronnymi. Premier Denis Szmyhal ogłosił, że w obwodzie charkowskim zakończono 99,9% budowy punktów wsparcia, co czyni tę strefę jedną z najlepiej przygotowanych do obrony.

Innowacyjne podejście zarówno w obronności, jak i w zakresie wsparcia międzynarodowego wskazuje na rosnącą determinację Ukrainy w walce o suwerenność i stabilność w regionie. To również znak, że konflikt w Ukrainie staje się bardziej złożony z dnia na dzień, angażując większe siły i zasoby.

Czy ten kryzys zakończy się w 2025 roku?

Przyszłość Ukrainy jest wciąż niepewna, ale jeden jest pewny - walka o wolność trwa.