
Ukraina w ogniu, Rosja w pułapce negocjacyjnej. Co naprawdę się dzieje?
2025-03-25
Autor: Anna
W obliczu trwającej wojny na Ukrainie, eksperci zauważają, że długotrwałe negocjacje między Rosją a USA mają na celu jedynie przedłużenie konfliktu, a nie jego zakończenie. Rosyjscy urzędnicy, jak wynika z analiz, dążą do opóźniania postępów rozmów, co pozwala im zdobywać na czasie, grając na słabości zachodnich partnerów.
Autor "The Telegraph", Roland Oliphant, w swojej najnowszej analizie zauważa, że spotkanie przedstawicieli USA i Rosji w Arabii Saudyjskiej było przykładem "języka bagna proceduralnego, a nie dyplomatycznego przełomu". Mimo około 12 godzin rozmów, nie ogłoszono żadnych konkretów, co wzbudza niepokój o intencje Kremla.
Tymczasem w Białym Domu pojawiły się informacje, że Kijów i Moskwa zapewniły sobie wzajemną gwarancję bezpieczeństwa na Morzu Czarnym, jednak brak oficjalnych potwierdzeń sprawia, że sytuacja jest jeszcze bardziej niepewna.
Słowa anonimowego źródła zbliżonego do Kremla rzucają nowe światło na te wydarzenia - "Czas jest teraz naszym sprzymierzeńcem i postaramy się go jak najlepiej wykorzystać". To wskazuje na długofalową strategię Rosji, która dąży do trwałej aneksji okupowanych terytoriów, w tym obwodów chersońskiego, zaporoskiego, donieckiego i ługańskiego. Rosyjskie prawo nie zezwala na przekazywanie anektowanych ziem, co sugeruje, że wojna potrwa tak długo, jak Rosja będzie miała kontrolę nad tymi terenami.
Analizując rosyjskie podejście do negocjacji, eksperci zauważają, że "rozbijają każdą propozycję na nieskończoną liczbę fragmentów", co ma na celu wprowadzenie wrażenia skłonności do współpracy, podczas gdy w rzeczywistości Rosjanie grają na zwłokę. Taktika ta korzysta z opóźnień i zmierzania do wymuszenia ustępstw od Zachodu.
Celem Rosji nie jest jedynie ociąganie się w negocjacjach, ale także przekonanie USA, że wszelkie opóźnienia wynikają z działań Ukrainy, a nie Kremla. Z pewnością czasy, w których rozgrywany jest ten konflikt, sprawiają, że sytuacja jest jeszcze bardziej skomplikowana.
W miarę jak konflikty na wschodniej granicy Europy eskalują, zachodnie mocarstwa stają przed trudnymi wyborami. Muszą nie tylko wspierać Ukrainę, ale też poświęcać uwagę wyzwaniom, które pojawiają się na międzynarodowej scenie politycznej. Jakie będą następne kroki USA i ich sojuszników? Obserwuj nasz raport specjalny, aby być na bieżąco!