Sport

Włókniarz bez Pawlickiego: Kontrowersje w żużlu trwają! Zaskakujące decyzje klubu

2025-04-02

Autor: Michał

Niedzielny upadek zawodnika Woffindena w Krośnie wstrząsnął całą polską ligą żużlową i wciąż ma swoje reperkusje. Coraz więcej drużyn oraz zawodników waha się przed wyjazdem na tor, co jest bezpośrednio związane z kontrowersyjnie zamontowanymi bandami.

Woffinden doznał poważnego wypadku podczas sparingu, w wyniku którego upadł i wpadł pod bandę, która się uniosła. Uderzenie w twarde ogrodzenie toru, niestety, skończyło się jego hospitalizacją, a stan Brytyjskiego żużlowca został określony jako ciężki. Po tym tragicznym incydencie zaczęto głośno dyskutować o bezpieczeństwie torów w Polsce, a stan band oraz ich montaż stały się przedmiotem publicznych debat.

Przykładem są wątpliwości, jakie zaczęła zgłaszać drużyna Unii Leszno, która postanowiła zrezygnować z sparingu w Rybniku, co tylko potwierdziło powagę sytuacji.

Jak się okazało, w środę kolejny zawodnik postanowił zrezygnować z udziału w meczu! Piotr Pawlicki, jeden z liderów drużyny gości, odmówił występu podczas spotkania z Polonią. Informacje o tym pojawiły się już w relacji na żywo, a przekazywano je na kanale Media FON.

Po zakończeniu meczu, klub z Częstochowy wydał oficjalne oświadczenie, które ujawnia więcej szczegółów. – Nasz zespół udał się do Bydgoszczy bez kilku kluczowych zawodników, w tym Jasona Doyle'a, Wiktora Lamparta oraz Philipa Hellstroema-Bangsa, który niestety rozchorował się po sobotnim memoriale. Piotr Pawlicki również postanowił nie wystąpić, wyrażając swoje obawy dotyczące montażu band APD na łukach. Poprosił trenera Mariusza Staszewskiego o możliwość rezygnacji z udziału w sparingu – informuje klub w mediach społecznościowych.

Tym samym, ekscytacja kibiców i publiczności wciąż rośnie, a pytania o bezpieczeństwo w sporcie, który uwielbiają, wymuszają na organizatorach i klubach odpowiedzi i działania. Co przyniesie przyszłość? Czy pozostałe drużyny również pójdą w ślady Unii Leszno i Pawlickiego? To pytania, które teraz stają przed całym światem żużlowym.