Prezydent Donald Trump zaskoczył świat, zapowiadając nałożenie 200-procentowych ceł na europejskie wino, szampana i inne napoje alkoholowe. Ta kontrowersyjna decyzja wywołała obawy dotyczące dalszej eskalacji konfliktu handlowego między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską.

Trump wskazał, że nowe cła wejdą w życie, jeśli Unia Europejska nie zlikwiduje dodatkowego podatku na amerykańską whiskey, wprowadzonego w odpowiedzi na amerykańskie taryfy na stal i aluminium. "Jeśli cło nie zostanie natychmiast zniesione, Stany Zjednoczone nałożą 200-procentowe cło na wszystkie wina, szampany i napoje spirytusowe pochodzące z Francji i innych krajów UE" – oświadczył w mediach społecznościowych.

Eskalacja konfliktu

Wojna handlowa między USA a UE trwa już od pewnego czasu, a każde nowe ogłoszenie zarówno ze strony Trumpa, jak i Unii, wprowadza niepewność na międzynarodowe rynki. Przypomnijmy, że 12 marca Unia Europejska ogłosiła wprowadzenie ceł odwetowych na produkty amerykańskie o wartości 28,33 miliardów dolarów, co stanowi odpowiedź na amerykańskie taryfy na stal i aluminium, wynoszące 25%.

"Ubolewamy nad nieuzasadnionymi taryfami USA. UE jest zobowiązana do ochrony swoich konsumentów i przedsiębiorstw. Odpowiemy szybko i proporcjonalnie na amerykańskie decyzje" – zaznaczyła Komisja Europejska. Wprowadzone działania mają na celu wsparcie europejskich sektora i działalności gospodarczej, które ucierpią z powodu amerykańskich ceł.

Warto zaznaczyć, że Unia Europejska wciąż jest otwarta na współpracę z administracją USA w poszukiwaniu „pokojowego” rozwiązania. W oficjalnym komunikacie KE podkreśliła, że środki odwetowe mogą zostać cofnięte, jeśli uda się znaleźć wspólne porozumienie z administracją Trumpa.

Co to oznacza dla konsumentów?

Wprowadzenie nowych ceł może znacząco wpłynąć na ceny europejskich win i szampana na amerykańskim rynku, co z pewnością nie zadowoli miłośników tych trunków w USA. Biorąc pod uwagę, że wina z Europy cieszą się ogromną popularnością, możliwe jest, że konsumenci zaczną sięgać po tańsze alternatywy krajowych produktów.

Przyszłość handlu między USA a UE wydaje się coraz bardziej niepewna, a to, jak sytuacja się rozwinie, będzie miało wpływ nie tylko na gospodarki obu regionów, ale także na globalny rynek alkoholowy.