Wojna na Ukrainie: Nowy pakiet pomocy z Pentagonu! Szokujące kwoty ujawnione!
2024-12-08
Autor: Andrzej
Pentagon ogłosił nowy, niezwykle ważny pakiet pomocowy dla Ukrainy, który obejmuje kluczowe elementy wsparcia militarnego. W skład tego pakietu wchodzą: amunicja do zaawansowanych systemów artylerii rakietowej HIMARS, nowoczesne bezzałogowe systemy powietrzne oraz dodatkowy sprzęt i części zamienne.
Warto zaznaczyć, że broń ta będzie zakupiona bezpośrednio od producentów w ramach programu Ukraine Security Assistance Initiative (USAI), a nie przekazana z zasobów wojskowych USA. Amunicja do HIMARS obejmuje również potężne pociski balistyczne ATACMS, które mogą znacząco zwiększyć zdolności obronne Ukrainy.
W obliczu rosnących napięć w regionie, administracja Joe Bidena zdaje się przyspieszać działania, chcąc wyprzedzić ewentualne zmiany polityczne, które mogą nastąpić po wyborach. W ciągu zaledwie pięciu dni po ogłoszeniu poprzedniego pakietu o wartości 425 milionów dolarów, Minister Obrony USA Lloyd Austin podkreślił na corocznej konferencji Reagan National Defense Forum, że obecny rząd dokonał swojej decyzji o pomocy Ukrainie, jednak przyszła administracja będzie musiała podjąć własne decyzje dotyczące wsparcia.
Rafał Guz, ekspert ds. międzynarodowych, wyraża obawy dotyczące tego, jak nowa administracja w USA, niezależnie od tego, kto zostanie prezydentem, będzie podchodzić do kwestii wsparcia Ukrainy. "Pomoc wojskowa i humanitarna jest kluczowa w kontekście wojny z Rosją, a wszelkie oznaki osłabienia tego wsparcia mogą prowadzić do tragicznych skutków dla Ukrainy i jej sojuszników".
Administracja Bidena z jeszcze większym zaangażowaniem stara się wykorzystać wszystkie dostępne środki przed końcem swojej kadencji, który przypada na 20 stycznia. Jednak jak wskazują doniesienia, mogą pojawić się trudności w realizacji tego celu z powodu logistycznych wyzwań oraz obaw związanych z negatywnym wpływem na krajowe zaopatrzenie w broń.
Według informacji z agencji Reutera, rząd USA wciąż ma do dyspozycji ponad miliard dolarów w funduszu USAI, a wartość możliwego przekazania uzbrojenia dla Ukrainy wynosi aż 6 miliardów dolarów.
W minionym tygodniu Jake Sullivan, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego, zapowiedział, że Ukraina może spodziewać się "setek tysięcy" sztuk amunicji oraz "tysięcy" rakiet w nadchodzących tygodniach, co ma na celu wzmocnienie obronności kraju w obliczu ofensywy ze strony rosyjskich sił zbrojnych.
Sullivan nie odniósł się jednak do możliwości wykorzystania pełnych zasobów dostępnych dla Ukrainy, co może rodzić obawy o dalszy rozwój sytuacji. Niewykorzystane środki mogą przypadkowo trafić w ręce nowego prezydenta USA, którym może być Donald Trump. Trump, znany ze swojej krytyki kosztów wsparcia dla Ukrainy, spotkał się w miniony weekend w Paryżu z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, co może sygnalizować nowe podejście do tej kwestii.
Co ciekawe, według generała Keitha Kellogga, doradcy Trumpa, jednym z możliwych sposobów na skłonienie Ukrainy do negocjacji mogłaby być groźba wstrzymania pomoc, podczas gdy Rosję można by zmusić do rozmów pokojowych groźbą zwiększenia wsparcia dla Kijowa.
Jak widać, sytuacja na Ukrainie oraz w relacjach z USA jest dynamiczna i nieprzewidywalna, a każdy nowy dzień przynosi kolejne wydarzenia, które mogą wpłynąć na przyszłość regionu. Stay tuned!