Świat

Wojna na Ukrainie: Putina "rozejm wielkanocny"—czy to tylko gra?

2025-04-20

Autor: Piotr

W obliczu rosnących napięć na froncie wojennym w Ukrainie, dowódca Maksym Żorin nie przestaje podkreślać, że rosyjska propozycja czasowego wstrzymania walk na Wielkanoc jest tylko iluzją. W swoim wpisie na oficjalnym kanale społecznościowym, ujawnił, jak nierealistyczne jest oczekiwanie na prawdziwe zawieszenie broni przez 30 godzin.

"Nie dajcie się zwieść tym żartom o 'rozejmie wielkanocnym'!" – ostrzega Żorin. "W jakieś winien być sposób na wprowadzenie spokoju w świetle intensyfikacji walk, która toczy się w wielu miejscach na froncie?".

Dodał, że nawet ograniczone zawieszenie broni w niektórych sektorach byłoby wyjątkowo trudne do osiągnięcia. Mimo pojawiających się doniesień o mniejszych intensywności walk w niektórych rejonach, oznacza to jedynie chwilowy spokój, a nie pełne zawieszenie ostrzałów.

Podobne obawy wyraził prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który informuje, że o godzinie 10:00 czasu kijowskiego, Rosja zaczęła intensyfikować swoje ataki, w tym za pomocą dronów kamikadze. Zełenski podkreślił, że mimo ukraińskich deklaracji o mirze, od północy do południa miało miejsce aż 26 rosyjskich operacji szturmowych.

"Każde naruszenie ze strony Rosji zostanie dokładnie zarejestrowane, a my jesteśmy gotowi, aby dostarczyć naszym sojusznikom odpowiednie informacje o tych incydentach" – dodał.

Putin gra na czas?

Wydaje się, że działania Moskwy mają na celu jedynie zyskanie czasu, być może w celu przygotowania kolejnej ofensywy. Eksperci są zgodni: "rozejm wielkanocny" to może być cyniczna zagrywka, a nie rzeczywiste dążenie do pokoju.

Wojna w Ukrainie nabiera nowego wymiaru, a decyzje Putina stają się aż zanadto przewidywalne. Czas pokaże, w którą stronę podąży konflikt i czy możliwe będzie nawiązanie prawdziwego dialogu pokojowego.

Zarówno na froncie, jak i w międzynarodowych relacjach, napięcia ciągle rosną. Świat patrzy z niepokojem, a Ukraina gotowa jest stawić czoła każdemu wyzwaniu.