Zagrał "Putina", a film nazywa "wielkim dziełem". Kim jest sobowtór rosyjskiego przywódcy?
2025-01-13
Autor: Tomasz
Sławomir Sobala, który od 15 lat występuje jako sobowtór Władimira Putina, zaskoczył wielu, przyjmując rolę w najnowszym filmie kontrowersyjnego reżysera Patryka Vegi. Chociaż Sobala nie jest profesjonalnym aktorem, przyznaje, że traktuje tę rolę jako przygodę, a nie stały krok w karierze. W rozmowie z "Onet Rano" powiedział: "Nie wyobrażam sobie, żebym dzisiaj został Jamesem Bondem, choć może - rosyjskim?" Te słowa pokazują jego dystans do aktorstwa mimo chęci zaistnienia w branży filmowej.
Film Vegi, znany ze swojego kontrowersyjnego charakteru oraz poruszania trudnych tematów społecznych, na pewno nie jest typową bajką. Sobala podkreślił, że powinno się spodziewać, iż widzowie będą zaskoczeni jego mrocznymi wątkami.
Dodatkowo, w wywiadach Sobala skrytykował reakcje na planowany freak fight, w którym miał "wcielić się" w postać Putina. Wydarzenie to, współorganizowane przez Antoniego Królikowskiego, było pomyślane jako spektakl, a nie zwykła walka. Dla Sobali, szybka krytyka ze strony publiczności i mediów była zaskoczeniem, biorąc pod uwagę, że cele wydarzenia były zupełnie inne.
Pomimo kontrowersji, Sobala cieszy się z pozytywnych reakcji na swój występ w filmie, co daje mu satysfakcję oraz potwierdza, że jego niezawodny wizerunek "Putina" wywołuje zainteresowanie i emocje.
Czy film pchnie karierę Sławomira Sobali na nowe tory? Jakie kolejne projekty czekają na sobowtóra rosyjskiego lidera? Ciekawe, co przyniesie przyszłość w tym zaskakującym świecie show-biznesu!