Zakaz mediów społecznościowych dla nastolatków. Co mówią eksperci?
2024-12-22
Autor: Andrzej
W ostatnim czasie w Australii wprowadzono zakaz korzystania z mediów społecznościowych przez osoby poniżej 16. roku życia, co wzbudziło wiele emocji i kontrowersji. W polskim społeczeństwie temat ten również zaczął cieszyć się dużym zainteresowaniem. Badania pokazują, że niemal połowa Polaków (46%) słyszała o tej decyzji, a 56% respondentów popierałoby podobny zakaz w Polsce.
Joanna, 14 lat, podzieliła się swoimi przemyśleniami: – Dlaczego mielibyśmy zakazywać korzystania z Instagrama, skoro inne osoby zachowują się tam głupio? Janek, 15 lat, zauważył, że chciałby jednomyślnego podejścia do regulacji mediów, ale zastanawia się, czy zakazy są najlepszym rozwiązaniem. Maja, 16 lat, dodała, że media społecznościowe mogą być pomocne w nauce, co podkreśla ogromne znaczenie, jakie te platformy mogą mieć w rozwoju młodzieży.
Wprowadzone przez Australię przepisy zobowiązują platformy takie jak Facebook, Instagram i TikTok do stworzenia systemu weryfikacji wieku użytkowników w ciągu roku. Firmom grozi grzywna do 49,5 miliona dolarów australijskich, jeśli nie dostosują się do wymogów. To pierwsze tak surowe przepisy na świecie.
Nie jest to jednak tylko kwestia Australii. Rząd Francji planuje całkowity zakaz korzystania z telefonów komórkowych w szkole dla dzieci w podstawówkach i gimnazjach od 2025 roku, a w Holandii partia D66 proponuje wprowadzenie minimalnego wieku 15 lat dla korzystania z platform społecznościowych.
Ekspert Konrad Ciesiołkiewicz zauważa, że zamiast zakazów, powinniśmy koncentrować się na odpowiedzialności zarówno ze strony dzieci, jak i dorosłych. – Zakazy mogą jedynie pobudzać ciekawość i sprawić, że niedozwolona aktywność stanie się jeszcze bardziej atrakcyjna – twierdzi.
Obecna sytuacja wskazuje na potrzebę wprowadzenia edukacji cyfrowej w szkołach. Ciesiołkiewicz podkreśla, że 63% nastolatków przyznało, że nikt nie rozmawia z nimi w szkole o ich działaniach w sieci. W związku z tym, rozwiązania powinny skupiać się na edukacji dzieci oraz rodziców.
Karen, 17-letnia uczennica, dodała: – Uważam, że edukacja w zakresie higieny cyfrowej jest kluczowa. Jeśli nauczyciele i rodzice nie pomogą nam w zrozumieniu zagrożeń, będziemy narażeni na niebezpieczeństwa bez wiedzy o tym, jak się chronić.
Dorośli również mają swoje zobowiązania. Dr Aleksandra Piotrowska zwraca uwagę na fakt, że w Polsce dzieci poniżej 12 roku życia nie powinny korzystać z mediów społecznościowych, jednak wielu rodziców zakłada im konta, co rodzi dodatkowe ryzyka.
Ważne jest, by prowadzić otwarte rozmowy na temat zachowań w internecie i zaangażować młodzież w konstruktywny dialog na ten temat. Wszyscy, zarówno młodzież, jak i dorośli, muszą być świadomi niebezpieczeństw oraz korzyści, jakie niesie ze sobą korzystanie z internetu, aby stworzyć prawdziwie bezpieczne środowisko online.