W sierpniu 2023 roku portal "Financial Times" ujawnił, że Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż swoich aktywów, w tym polskiego nadawcy TVN. Według informacji, czeska grupa PPF była jednym z potencjalnych nabywców stacji. Do gry mogą dołączyć także inne firmy, w tym holding związany z węgierskim miliarderem Józsefem Vidą oraz jego współpracownikiem, Lorincem Meszarosem.

Teraz jednak pojawił się nowy gracz w tej rywalizacji o TVN. Jak donosi portal wPolsce24, amerykańsko-szwajcarsko-niemiecki Ringier Axel Springer (RAS), który posiada w Polsce m.in. portal Onet, tygodnik "Newsweek" i dziennik "Fakt", jest zainteresowany przejęciem stacji.

Co ciekawe, już za czasów Adama Pieczyńskiego, byłego szefa pionu informacji w TVN, krążyły plotki o możliwym zainteresowaniu ze strony RASP. "Zarząd był zadowolony, że kupuje nas niewielka, jak na amerykańskie warunki, rodzinna firma. Jednak od tamtego momentu wiele się zmieniło" – powiedział anonimowy rozmówca.

Reakcja na spekulacje o sprzedaży TVN nie kazała na siebie długo czekać. Donald Tusk, premier Polski, ogłosił, że zarówno TVN, jak i Polsat, zostały wpisane na listę firm strategicznych, podlegających szczególnej ochronie przed niekorzystnymi przejęciami. Tusk podkreślił, że decyzja ta uniemożliwi agresywne zakupy tych stacji bez zgody rządu.

Dodatkowo, warto zauważyć, że podobne mechanizmy ochrony przed obcymi inwestycjami są stosowane w wielu krajach Europy, co wskazuje na rosnącą potrzebę zabezpieczenia kluczowych instytucji medialnych w obliczu globalizującego się rynku. Z pewnością rozwój sytuacji wokół TVN będzie tematem szerokiej debaty publicznej, a także zainspiruje inne kraje do przemyślenia swoich regulacji dotyczących strategicznych firm mediów.