Zełenski przygotowuje się na negocjacje Trumpa z Putinem i ma wsparcie Francji

Prezydenci Ukrainy i Francji, Wołodymyr Zełenski oraz Emmanuel Macron, podjęli ważne kroki w kontekście nadchodzących negocjacji między Donaldem Trumpem a Władimirem Putinem. Obaj liderzy przeprowadzili wspólną rozmowę telefoniczną, podczas której zgodzili się co do stanowisk, jakie zaprezentują w trakcie rozmów.

Zełenski zwrócił uwagę, że Rosja nie odpowiedziała na propozycję rozejmu w wojnie z Ukrainą, co upływa już tydzień. "Dla całego świata jest jasne, że Putin przeciąga konflikt" – powiedział ukraiński prezydent, podkreślając konieczność ustania walk oraz rozliczenia Rosji z jej agresji.

Emmanuel Macron, komentując rozmowę z Zełenskim, stwierdził, że kluczowymi warunkami do osiągnięcia pokoju są natychmiastowe zaprzestanie walk oraz połączenie deportowanych przez Rosję ukraińskich dzieci z ich rodzinami. Macron dodał, że te warunki muszą być spełnione przez Rosję, a także wyraził przekonanie o zaangażowaniu Trumpa w rozwiązanie tego kryzysu.

Podkreślił również, że Zełenski wykazał się odwagą, akceptując amerykańską propozycję 30-dniowego zawieszenia broni, co stawia Rosję w sytuacji, gdzie musi wykazać rzeczywistą wolę do dążenia do pokoju. Macron zapowiedział potrzebę stworzenia konkretnego planu pokojowego z silnymi gwarancjami bezpieczeństwa dla Ukrainy.

Co więcej, ten plan powinien przewidywać trwały pokój nie tylko dla Ukrainy, ale także dla całej Europy oraz zabezpieczenia przed przyszłymi atakami ze strony Rosji.

W kontekście negocjacji, eksperci zwracają uwagę na rosnące znaczenie współpracy międzynarodowej, w tym potencjalne zaangażowanie innych państw, które mogłyby występować jako mediatorzy w tym trudnym procesie.