Rozrywka

Zenek Martyniuk zaskoczył wszystkich na "Roztańczonym Narodowym". Oto jego wpadka!

2024-09-29

"Roztańczony Narodowy" to jeden z najpopularniejszych koncertów w Polsce, który przyciąga nie tylko fanów disco polo, ale także miłośników popu i rapu. Wśród artystów występujących na scenie byli m.in. Doda, Kubańczyk, zespół Akcent z Zenkiem Martyniukiem oraz Boys z Marcinem Millerem.

Zenek Martyniuk, legendarny przedstawiciel disco polo, był bez wątpienia jedną z największych gwiazd minionego koncertu. Jego występ tworzył niepowtarzalną atmosferę, jednak artysta zaliczył sporą wpadkę, która mogła zaskoczyć niejednego fana. Gdy Martyniuk wyszedł na scenę, postanowił przywitać się z publicznością. W momencie, gdy zwracał się do swoich fanów, rozpoczął się playback jego utworu, co zmusiło go do przerwania powitania w pół słowie i natychmiastowego rozpoczęcia śpiewania.

Choć wiele koncertów używa playbacku, żeby zapewnić artystom wsparcie, fani zazwyczaj wolą na żywo usłyszeć ich wykonania. Niestety, Zenek najwyraźniej zapomniał o tym małym detalu i skupił się na nawiązaniu interakcji z fanami. Jednak po chwili musiał się spieszyć, ponieważ tekst piosenki zaczął już płynąć ze sceny. Frustracja wśród jego miłośników była widoczna, co można zauważyć w komentarzach na mediach społecznościowych po pokazaniu nagrania przez Polsat.

Warto także dodać, że w przemysłu muzycznym coraz częściej pojawia się temat wykorzystania playbacku, co wywołuje kontrowersje. Fani często mają mieszane uczucia, gdy widzą swoje ulubione gwiazdy korzystające z tej formy wsparcia na koncertach, a sytuacja Zenka Martyniuka była kolejnym dowodem na to, jak ważne jest utrzymanie kontaktu z publicznością, jednocześnie nie zapominając o zawodowych standardach. Jak podają niektóre źródła, Martyniuk planuje kolejne występy, na których być może weźmie sobie tę sytuację do serca. Ciekawe, jakie będą jego następne kroki na scenie!