
Zgrzyt międzynarodowy: Rosja wzywa USA do zaprzestania działań przeciw Huti
2025-03-16
Autor: Agnieszka
W sobotę, prezydent USA, Donald Trump, ogłosił rozpoczęcie "decisive and powerful" operacji militarnej przeciwko proirańskim rebeliantom Huti w Jemenie. Rebelianci ci, od początku konfliktu w Strefie Gazy, blokują transport morski przez Morze Czerwone, co utrudnia najkrótszą drogę między Azją a Europą.
Akcje amerykańskiego wojska w ciągu weekendu przyniosły tragiczne skutki - co najmniej 31 osób zginęło, a ponad 100 zostało rannych. Władze Iranu potępiły te ataki, nazywając je barbarzyńskimi, wskazując, że wśród ofiar są kobiety i dzieci.
Rosyjski Minister Spraw Zagranicznych, Siergiej Ławrow, w rozmowie z sekretarzem stanu USA, Markiem Rubio, wyraził stanowczą potrzebę natychmiastowego zaprzestania amerykańskich bombardowań na Huti. Rosja podkreśliła konieczność podjęcia dialogu politycznego przez wszystkich zaangażowanych w konflikt, aby uniknąć dalszych strat. Rozmowy między Moskwą a Waszyngtonem koncentrowały się także na możliwych krokach w celu zakończenia wojny na Ukrainie, co z uwagi na rosnące napięcia w regionie Bliskiego Wschodu, staje się coraz bardziej skomplikowane.
Huti, od jesieni 2023 r., przeprowadzili ponad 100 ataków na statki handlowe na Morzu Czerwonym, co ich zdaniem, ma związek z solidarnością z Hamasem w jego walce z Izraelem. Rebelianci kontrolują dużą część Jemenu, w tym wybrzeże Morza Czerwonego, i od 2014 roku są jedną z głównych stron konfliktu cywilnego w tym kraju. USA, wspólnie z Wielką Brytanią, starają się zabezpieczyć transporty ropy, ale starcia z doświadczonymi bojownikami Huti pozostają poważnym zagrożeniem.
Lider Huti, Abdul Malik al-Houthi, skrytykował Donalda Trumpa za wspieranie Izraela i podkreślił, że jego kadencja nie przyniosła postępu w normalizacji stosunków między państwami arabskimi a Izraelem ani nie przyczyniła się do zakończenia konfliktów na Bliskim Wschodzie. Dodał, że Trump "wkrótce poniesie nową porażkę podczas swojej drugiej kadencji".
Sukcesy Huti w atakach na handel morski poważnie disruptują światowy rynek ropy. Armatorzy zostali zmuszeni do zmiany tras swoich statków, co prowadzi do opóźnień i wyższych kosztów transportu. W sierpniu 2024 r. ruch tankowców na tej trasie zmniejszył się o 77% w porównaniu do października 2023 r., co potwierdza firma Windward AI, specjalizująca się w analizach branży morskiej. Szacuje się, że prawie 10% światowej produkcji ropy jest przesyłane przez strategię Cieśniny Bab al-Mandab, co czyni ten obszar kluczowym dla globalnego handlu.