Technologia

Zyski Nvidii, technologicznej gwiazdy Wall Street, kontynuują wzrost! Czy to jeszcze epoka złotych wyników?

2024-11-23

Autor: Katarzyna

Najnowsze wyniki finansowe Nvidii, lidera na rynku sztucznej inteligencji (AI) i gwiazdy Wall Street, stanowią doskonałą okazję, aby przyjrzeć się szerszemu kontekstowi fenomenalnego rozwoju tej spółki. Warto zaznaczyć, że Nvidia osiągnęła niedawno kapitalizację giełdową przekraczającą 3 biliony dolarów, co czyni ją jedną z najbardziej wartościowych firm na świecie.

Co zasługuje na uwagę?

Warto zwrócić uwagę na niezwykły wzrost zysków Nvidii. Od początku 2023 roku, kapitalizacja spółki wzrosła dziesięciokrotnie, a jej zyski zwiększyły się z 4 miliardów dolarów do ponad 63 miliardów dolarów w ostatnich czterech kwartałach. Niezwykle wysoka wartość wskaźnika P/E, oscylującego wokół 50, wzbudza jednak kontrowersje. Sceptycy twierdzą, że tak wysoki wskaźnik sugeruje bańkę spekulacyjną, podczas gdy optymiści podkreślają, że innowacyjność Nvidii uzasadnia wysoką wycenę.

Przewiduje się, że w nadchodzących latach (FY2026) zyski spółki mogą przekroczyć 103 miliardów dolarów, co w kontekście rynku wydaje się obiecujące. Wartości P/E na podstawie prognoz ujawniają, że przy obecnych wynikach giełdowa wycena jest zaledwie 35 razy wyższa od przewidywanych zysków.

Jednak tempo wzrostu Nvidii także podlega normalizacji. Po rekordowych niemal 800% wzrostu zysków w 2022 roku, szacuje się, że w bieżącym roku powinno wynieść ponad 130% a w przyszłym roku związane wyniki będą wynosić około 50%. Choć są to nadal imponujące wyniki, coraz trudniej o spektakularne przyrosty.

Co czeka Nvidię w przypadku problemów?

Nie można jednak zignorować ryzyka. Spadek zysków, jeśli do niego dojdzie, będzie bez wątpienia szybko skarcony przez inwestorów, tak jak miało to miejsce w latach 2021-2022, gdy cena akcji Nvidii spadła o 60% po osiągnięciu szczytowego poziomu.

W podsumowaniu, Nvidia, mimo że pozostaje liderem innowacji, staje w obliczu mniej spektakularnego tempa wzrostu. Jej wycena giełdowa rodzi wątpliwości, zwłaszcza w kontekście możliwych przyszłych wstrząsów na rynku.

Czy Nvidia wytrwa w swoim kursie? Czy spekulacyjna bańka pęknie? Czas pokaże, a inwestorzy na pewno będę bacznie obserwować wszelkie sygnały z tej technologicznej potęgi.