Świat

1200 km od Ukrainy. Słychać tylko wybuchy – Czy to koniec Rosyjskiej agresji?

2024-11-27

Autor: Tomasz

NA ŻYWO

26.11.2024 | aktual.: 27.11.2024 05:58

W dramatycznych wydarzeniach, które rozgrywają się na Ukrainie, sytuacja staje się coraz bardziej napięta. W połowie listopada kanclerz Niemiec Olaf Scholz prowadził rozmowy z Władimirem Putinem, które po usłyszeniu kontrowersyjnych informacji, nazywa teraz "nieprzyjemnymi". Najwięksi gracze na świecie obserwują te wydarzenia z niepokojem.

Po raz pierwszy ukraińskie siły zbrojne zaatakowały rosyjskie lotniska wojskowe przy użyciu pocisków balistycznych ATACMS. Ta nowa strategia, która uzyskała zgodę USA, wskazuje na rosnącą determinację Ukrainy w obronie swojego terytorium. Ukraińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych podkreśla potrzebę dostarczenia od Polski dodatkowych myśliwców MiG-29.

Alarmujące wieści napływają z terenu Ukrainy. O godzinie 5:25 w części kraju rozległy się alarmy przeciwlotnicze. Doniesienia o licznych ofiarach wskazują na starcia, które mają miejsce na froncie. W wyniku rosyjskich ataków, zginęło co najmniej kilka osób w Sumach, gdzie rakieta trafiła w budynek mieszkalny i przedszkole.

W szpitalach pojawiły się niepokojące informacje o nowym szczepie bakterii Klebsiella pneumoniae, które okazały się oporne na antybiotyki, co stanowi duże zagrożenie dla rannych. Dr Oleksandr Nazarczuk z Ukrainy ocenił sytuację jako krytyczną.

Dodatkowo, według raportów, rosyjskie bombowce strategiczne Tu-160, które Ukraina przekazała Rosji 25 lat temu, są obecnie wykorzystywane w atakach na Ukrainę. To wydarzenie nagłaśnia temat moralnej odpowiedzialności Moskwy za wywołanie obecnych konfliktów. Należy podkreślić, że te działania mogą przyczynić się do zaostrzenia międzynarodowej krytyki wobec Rosji.

W miarę jak konflikty na Ukrainie się potęgują, do sieci wyciekają zdjęcia rosyjskich maszyn bojowych nie tylko używających archaicznych samolotów, które Kijów sprzedał Moskwie w 1999 roku, ale także najnowocześniejszych systemów napadów. Takie informacje wywołują obawy o dalszą destabilizację regionu.

Czy NATO podejmie zdecydowane działanie? Zaledwie kilka godzin temu raportowały o wzbierającej fali rosyjskich ataków dronowych, co potwierdza rosnące napięcia w tej części Europy. Norwegia z kolei rozważa zwiększenie pomocy dla Ukrainy do 2,7 miliarda dolarów, co pokazuje determinację krajów europejskich w stabilizowaniu sytuacji w regionie.

Ten konflikt zbrojny nie ma końca w zasięgu wzroku, a z każdym dniem dramatyczna sytuacja na Ukrainie staje się coraz bardziej alarmująca. W obliczu ciągłych ataków i obaw o przyszłość, świat z niepokojem śledzi rozwój sytuacji.