
Bojkot Tesli w Polsce: Czy kierowcy faktycznie wstydzą się swoich samochodów?
2025-03-16
Autor: Andrzej
Coraz więcej kierowców Tesli w Polsce, którzy wcześniej identyfikowali się z wizjonerstwem Elona Muska, odczuwa presję rywalizującą z jego kontrowersyjnymi działaniami. Z doniesień prasowych wynika, że jazda samochodem tej marki stała się powodem do wstydu. Użytkownicy zamawiają specjalne naklejki, aby podkreślić, że dokonali zakupu przed narodzinami obecnych politycznych skandali związanych z Musk.
Zapytałem pana Piotra, którego znam jako entuzjastę nowych technologii, jakie ma odczucia na temat tej sytuacji i czy kiedykolwiek wstydził się jazdy swoim autem. Z jego wypowiedzi wynika, że w ogóle się tym nie przejmuje i planuje dalej jeździć Teslą.
Od początku 2023 roku ceny Tesli Model 3 znacząco spadły, co sprawiło, że stały się one realną alternatywą dla spalinowych sedanów. Zamiast wydawać na dobrze wyposażony klasyczny model, można teraz zdobyć nowoczesne auto, co z pewnością przyciągnęło pana Piotra. Dawniej marka ta kojarzyła się z nowoczesnością i ekologią, lecz obecnie, z powodu kontrowersji wokół Elona Muska, jej wizerunek mocno ucierpiał.
W mediach pojawiają się obraźliwe określenia na Teslę, a nawet przypadki wandalizmu. Przykro mi to mówić, ale po skandalach związanych z nieodpowiednimi wypowiedziami Muska, opinia publiczna zaczęła postrzegać Teslę jako symbol politycznej kontrowersji.
Pan Piotr twierdzi, że od początku spotykał się z negatywnymi komentarzami dotyczącymi swojego wyboru. Podkreśla, że rywalizowanie na drodze z innymi kierowcami pozostaje niezmienne, co więcej, niektórzy nawet próbują wymuszać pierwszeństwo na buspasach, co dla niego stanowi pewne zaskoczenie.
Zapytany o prognozowany duży spadek wartości Tesli, odpowiada, że to go nie martwi, ponieważ nie jest właścicielem auta. Posiada je w leasingu, gdzie umowa ustala wykup za z góry umawiałą kwotę, co również może być korzystne w przyszłości.
W kontekście politycznego zaangażowania Muska, pan Piotr twierdzi, że jego obecność w polityce szkodzi firmom, którymi zarządza. Jego zdaniem, koncentrowanie się na politycznych tematach odciąga uwagę od właściwego kierowania biznesem. Krytykuje także niekonwencjonalny styl zarządzania Muska, który może prowadzić do dalszych strat.
Pomimo kontrowersji, pan Piotr wyraża nadzieję, że jego następne auto to również będzie Tesla, ale zauważa, że przy spadającej sprzedaży i wzrastającej konkurencji ze strony europejskich i chińskich producentów, ceny mogą znacznie się obniżyć. Warto dodać, że upadek Tesli mógłby być ogromnym ciosem dla rozwoju elektromobilności w Polsce i na świecie, jako że Tesla odgrywa kluczową rolę w innowacjach w tej dziedzinie.
Jako użytkownik Tesli przez dwa lata, pan Piotr jest zadowolony z osiągów swojego auta. Przypomina, że niska degradacja baterii oraz oszczędność energie to atuty, które go cieszą, mimo że dostrzega pewne wady, takie jak jakość wykończenia. Wskazuje, że największym rynkowym wyzwaniem dla Tesli jest teraz dostosowanie oferty do zmieniających się preferencji klientów, co może być kluczowe, aby utrzymać ich zainteresowanie marką.