Tesla zmaga się z poważnymi problemami sprzedażowymi. W pierwszych trzech miesiącach 2025 roku rejestracje aut marki spadły o szokujące 45% w krajach Unii Europejskiej! Zaledwie 36,2 tys. sprzedanych samochodów w porównaniu do 65,8 tys. w tym samym okresie rok temu.

Według najnowszych wyników ogłoszonych przez Teslę, całkowite przychody firmy w pierwszym kwartale spadły o 9%, osiągając 19,3 miliarda dolarów. Przedstawiciele producenta biją na alarm, wskazując, że zmieniające się regulacje rynkowe mogą znacząco wpłynąć na popyt na ich produkty.

Ale to nie koniec zmartwień! Tesla stała się obiektem krytyki zarówno w Europie, jak i Stanach Zjednoczonych, zwłaszcza odkąd Elon Musk zyskał bliską więź z administracją Donalda Trumpa, co tylko potęgowało kontrowersje wokół marki.

Z drugiej strony, rynek elektryków nie poddaje się tak łatwo. Jak informuje ACEA, w marcu zarejestrowano o 17,1% więcej wszystkich pojazdów elektrycznych w porównaniu do roku ubiegłego, co sprawiło, że ich udział w rynku wzrósł do 15,2%. Największe przyrosty odnotowano w Niemczech, Belgii i Danii, chociaż rynek francuski zaliczył spadek o 14%.

Co ciekawe, coraz więcej Europejczyków zaczyna interesować się samochodami hybrydowymi. W pierwszym kwartale tego roku stanowiły one już 35,5% wszystkich nowych rejestracji, przewyższając samochody benzynowe, które zyskały tylko 28,7%.

Przy zachowaniu własności rynku, w marcu odnotowano minimalny spadek o 0,2% rok do roku. Czy Tesla zdoła odbudować swoją pozycję, czy może pandemia i zmiany w polityce są groźniejsze, niż się wydaje?