Kraj

Donald Tusk, nowe lex TVN i kontrowersje związane z ochroną mediów w Polsce

2024-12-12

Autor: Piotr

Premier Donald Tusk i ochrona mediów

Premier Donald Tusk ogłosił, że stacje telewizyjne TVN i Polsat zostaną włączone do wykazu firm strategicznych, co ma na celu ochronę polskich mediów przed potencjalnymi zagrożeniami ze strony nieprzyjaznych inwestorów. To wyzwanie dla rządu, aby przeciwdziałać sprzedaży kluczowych mediów w ręce podmiotów, które mogą działać na szkodę Polski.

Oświadczenie premiera musiało być związane z niepotwierdzonymi informacjami, które krążą po rynku, sugerującymi, że amerykański właściciel TVN rozważa sprzedaż swojej spółki. Co więcej, potencjalny nabywca miałby pochodzić z Węgier, co wzbudza obawy, że nowy właściciel mógłby być nieprzychylny obecnemu rządowi w Warszawie.

W sieci gwałtownie pojawiły się opinie mówiące, że zablokowanie tej transakcji mogłoby być nielegalne. Warto jednak zaznaczyć, że premier Tusk ma prawo wpisać TVN i Polsat do wykazu firm strategicznych, co pozwoli na kontrolę ich sprzedaży przez rząd. Przepisy Ustawy o kontroli niektórych inwestycji wyraźnie wskazują, że działalność telekomunikacyjna podlega ochronie państwowej, co oznacza, że media takie jak TVN i Polsat mogą być chronione przez rząd.

Problemy prawne

Sceptyków nie brakuje, zwłaszcza tych, którzy argumentują, że wpisanie TVN na listę ochronną nie miałoby większego wpływu na proces transakcyjny, biorąc pod uwagę, że holenderska spółka kontroluje polski oddział TVN. Jednakże polskie prawo jasno określa, że nawet pośrednie nabycia muszą zostać zgłoszone i zaakceptowane przez odpowiednie instytucje, przez co inwestorzy mogą napotkać poważne komplikacje.

Mówi się także o potencjalnych reperkusjach na relacje polsko-amerykańskie. Wszelkie próby ograniczenia możliwości sprzedaży TVN mogą wywołać silne reakcje ze strony amerykańskich właścicieli, którzy mogą poczuć się bezpieczniej w obecności amerykańskich przepisów ochronnych.

Obawy o przyszłość rynku medialnego w Polsce będą stawały się do coraz bardziej aktualne, zwłaszcza w kontekście zaostrzenia przejmowania kontrolowanych mediów. Czy rząd Tusk’a ma rzeczywiście plan, by wyjść z tej sytuacji bez szkody dla inwestorów zagranicznych?

Rola Tuska w kryzysie

Nie sposób jednak ignorować, że zapowiedź Tuska nie jest jedynie kocim wybaczeniem po nieprzyjemnych wydarzeniach związanych z mediami. Wprowadzenie TVN i Polsatu do wykazu ochrony jest rzeczywiście istotnym krokiem, który może zabezpieczyć te media przed przejęciem przez wrogie kapitały, zwłaszcza w kontekście rosnącej krajowej i międzynarodowej konkurencji na rynku medialnym.

Jednakże niepokojące jest to, że może właśnie w tej sytuacji Tusk przyczyni się do jeszcze większej polaryzacji mediów w Polsce, gdzie interesy państwowe zaczynają wkraczać do sfery prywatnych inwestycji. Właściwe pytanie brzmi, czy ten ruch zadziała na korzyść społeczeństwa, czy wprowadzi jeszcze więcej zamieszania w polskiej przestrzeni medialnej? Potencjalnie, jeśli rząd zdecyduje się na postawienie na krajowe interesy kosztem międzynarodowych, może to prowadzić do jeszcze większych napięć i nieporozumień.