Nauka

Uwaga, w Queensland zgubiono groźne wirusy! Czy powinniśmy się martwić?

2024-12-11

Autor: Ewa

Queensland przeżywa poważny alarm po ogłoszeniu ministra zdrowia Tima Nichollsa, że w Publicznym Laboratorium Wirusologii zgubiono ponad 300 próbek wirusów. Rząd rozpoczął śledztwo, chociaż według urzędników nie stwierdzono, aby stanowiły one bezpośrednie zagrożenie dla społeczności: "Nie ma dowodów na zagrożenie wynikające z tego naruszenia z 2021 roku, lecz w przypadku podobnych sytuacji musimy być czujni" - stwierdził podczas konferencji prasowej.

Ale dlaczego dowiadujemy się o tym dopiero teraz? Urzędnicy odkryli brak próbek dopiero w sierpniu 2023 roku, co rozpoczęło dochodzenie. Ustalono, że próbki najprawdopodobniej zaginęły wskutek awarii zamrażarki, w której były przechowywane. Nie ma pewności, czy zostały przeniesione, czy zniszczone, lecz w dokumentacji nie odnotowano żadnych takich incydentów. Nicholls podkreśla, że "kwestia przenoszenia tych materiałów budzi szczególne obawy".

Wśród zgubionych próbek znajduje się wirus Hendra, wirus z rodziny lyssavirus oraz hantawirus. Każdy z tych wirusów jest przenoszony przede wszystkim przez kontakt ze zwierzętami i może prowadzić do poważnych infekcji. Naturalnym gospodarzem wirusa Hendra są koński derbisty, hantawirusy występują głównie u gryzoni, a lyssavirusy są szczególnie zaraźliwe wśród nietoperzy (do najbardziej znanych przedstawicieli tego rodzaju należy wirus wścieklizny).

Pomimo potencjalnego niebezpieczeństwa, władze zapewniają, że obecnie nie ma powodów do większych obaw. Eksperci wskazują, że jeśli zgubione próbki zostały pozostawione w otwartym powietrzu, szybko przestałyby stanowić zagrożenie. To ważne, ponieważ w regionie nie odnotowano przypadków wirusa Hendra ani lyssavirusa w ciągu ostatnich pięciu lat, a hantawirus był tam całkowicie nieobecny.

Mimo to incydent ten budzi niepokój, zwłaszcza biorąc pod uwagę historię zagubienia próbek i ich potencjalnego wpływu na zdrowie publiczne. W przeszłości niewłaściwe obchodzenie się z próbkami patogenów prowadziło do epidemii, co wywołuje lęk wobec podobnych sytuacji. Oczywiście nie ma dowodów sugerujących, że pandemia COVID-19 była wynikiem wycieku laboratoryjnego, ale taka obawa pozostaje w społeczeństwie jako cień wiszący nad ewentualnymi incydentami bezpieczeństwa zdrowotnego.

Podczas gdy rząd prowadzi śledztwo, które obejmie analizę działania laboratorium i czas, jaki zajęło zauważenie zagubienia próbek, wszyscy są świadomi, że sytuacja wymaga natychmiastowej reakcji oraz zapobiegania podobnym wydarzeniom w przyszłości. Każdy dzień bez odpowiedzi na te pytania jest dniem pełnym niepokoju dla mieszkańców Queensland.

Czy rzeczywiście możemy czuć się bezpieczni? To pytanie, które z pewnością nasunie się każdemu, gdy dowiedział się o tej sytuacji. Należy zachować czujność i obserwować dalszy rozwój wydarzeń.