Kraj

Endometrioza: ponad milion Polek cierpi, brak specjalistów

2025-03-17

Autor: Jan

Ból miednicy, problemy z wypróżnianiem, szybkie męczenie się, stany lękowe, epizody depresyjne, a nawet poronienia – to objawy, które dotykają wiele kobiet w Polsce. Daria, jedna z pacjentek, relacjonuje: "Lekarze brali mnie za wariatkę, nie wierzyli w mój ból. Mówili, że wiele kobiet tak ma, że okres musi boleć." Dopiero po wielu wizytach w różnych gabinetach, ktoś w końcu postawił właściwą diagnozę.

Endometrioza to schorzenie, które dotyka według szacunków od 6 do 10% kobiet w wieku rozrodczym w Polsce. Przyjmuje się, że co ósma Polka cierpi na tę chorobę, mimo że dane Ministerstwa Zdrowia wciąż są niepełne i niewystarczające. Specjaliści alarmują, że w Polsce brakuje ginekologów oraz endokrynologów, którzy specjalizują się w diagnozowaniu i leczeniu endometriozy. W praktyce oznacza to długie kolejki i opóźnienia w postawieniu diagnozy.

Daria zaczęła odczuwać objawy po urodzeniu drugiego dziecka w 2016 roku. Jej cykle menstruacyjne były tak bolesne, że doszło do sytuacji, w której była zmuszona szukać pomocy u specjalistów w innych miastach. W międzyczasie wzięła hormony, które na pewien czas złagodziły objawy, lecz ból powrócił z większą siłą. Daria mieszka w Lublinie, gdzie zdiagnozowanie endometriozy było ogromnym wyzwaniem, mimo dostępności wielu ginekologów.

Nina z kolei dowiedziała się o swojej chorobie kilka miesięcy temu. W jej przypadku problem rozpoczął się 12 lat temu, z bolesnymi miesiączkami, które były tak silne, że wylądowała na SORze. Po wielu wizytach i bagatelizowaniu jej objawów przez lekarzy, w końcu udało jej się znaleźć specjalistów, którzy potwierdzili diagnozę endometriozy.

Katarzyna Gieroba, prezeska Fundacji Endopolki, sama przez lata zmagała się z endometriozą. Wspomina, że znaczna część kobiet nie zna poważnych konsekwencji tej choroby, a wiele z nich zmaga się z trudnościami nie tylko w zdrowiu fizycznym, ale także psychicznym. "Czasami muszą przekonywać lekarzy, że naprawdę cierpią, że ból uniemożliwia im codzienne funkcjonowanie" - mówi. Brak zrozumienia i ignorowanie ich dolegliwości prowadzi niekiedy do poważnych skutków zdrowotnych.

W 2023 roku powołano zespół w celu opracowania lepszych rozwiązań dotyczących diagnostyki i leczenia endometriozy, jednak wiele pacjentek wciąż czeka na zmiany. Ceny wizyt i leczenia są wysokie, co stanowi barierę dla wielu kobiet. Każda z nich ma swoją własną historię walki z endometriozą – często pełną bólu, frustracji i długich lat oczekiwania na odpowiednią pomoc.

Endometrioza to problem, który wymaga dalszego nagłaśniania. Choć świadomość na temat choroby rośnie, nadal jest wiele do zrobienia, aby zapewnić kobietom wsparcie, diagnostykę i leczenie, na które zasługują.