Aby pokryć wydatki związane z Bożym Narodzeniem w tym roku, przeciętny Polak będzie potrzebował trochę ponad 5 dni pracy. Jednak programiści osiągną to w rekordowym czasie, bo tylko w nieco ponad 3 dni! To wynika z najnowszego raportu Personnel Service, który szczegółowo podkreśla wydatki Polaków na święta oraz wydajność ich pracy.

Według raportu, Polacy na święta planują wydać średnio 1453 zł, co jest o 264 zł mniej niż w ubiegłym roku. To oznacza, że w związku z rosnącymi kosztami życia, Polacy zmieniają swoje nawyki konsumpcyjne, dążąc do oszczędności i rozsądnego planowania wydatków. Autorzy raportu wskazują, że obecna sytuacja ekonomiczna i inflacja wpływają na nasze decyzje zakupowe.

Na podstawie danych Głównego Urzędu Statystycznego, przeciętne wynagrodzenie w październiku wyniosło 8316,57 zł brutto (5999 zł netto). Oznacza to, że przeciętny pracownik zarabia około 272,7 zł dziennie, co pozwala mu na pokrycie wydatków świątecznych w ciągu 5 dni.

Osoby zarabiające na poziomie najniższej krajowej, czyli 3261,53 zł netto, potrzebują niemal dwukrotnie dłużej — prawie 10 dni pracy, aby zarobić na święta. Rok temu było to aż 14 dni, co sugeruje pewien postęp w kwestii zarobków i wydatków.

Z raportu wynika, że w 2021 roku, w obliczu pandemii oraz niepewności na rynku, Polacy również mocno ograniczyli wydatki. Teraz znów jesteśmy w podobnej sytuacji, z rosnącymi cenami oraz trudnościami w gospodarce.

Największe zarobki osiągają programiści, których średnie wynagrodzenie wyniosło 13 tys. zł brutto (9387 zł netto). Ich dzienna stawka to 426,7 zł, co oznacza, że na świąteczne wydatki potrzebują jedynie 3,5 dnia pracy. Na drugim miejscu znajdują się górnicy, z średnim wynagrodzeniem 12,2 tys. zł brutto (8,7 tys. zł netto), co daje 3,6 dnia pracy na pokrycie kosztów świąt.

O dziwo, przedstawiciele innych zawodów, takich jak osoby związane z rolnictwem, leśnictwem, czy działalnością naukową, również radzą sobie dobrze, potrzebując od 3,8 do 4,1 dnia, aby uzbierać na święta.

Jednak pracownicy zatrudnieni w sektorze usług, jak hotele czy restauracje, są w trudniejszej sytuacji. Ich średnie zarobki oscylują wokół 6096,38 zł brutto (4486 zł netto), co sprawia, że potrzebują nieco ponad tydzień pracy, by zgromadzić fundusze na święta.

Rok 2023 przynosi wyzwania, ale także możliwość refleksji nad tym, jak zmieniają się nasze podejścia do wydatków. Pamiętajmy, że w obliczu rosnących kosztów niezwykle istotne jest rozsądne planowanie i analiza naszych możliwości finansowych. Praca nad budżetem pozwala nie tylko na sfinansowanie świąt, ale także na lepsze zarządzanie przyszłymi wydatkami.