Najnowsze dane dotyczące inflacji w Polsce wskazują na wzrost kluczowego wskaźnika inflacji bazowej, co może mieć istotne konsekwencje dla przyszłej polityki monetarnej. W listopadzie ogólny wskaźnik inflacji CPI osiągnął wartość 4,7% w skali roku, co oznacza spadek o 0,3 pkt procentowego w porównaniu do października i o 1,9 pkt procentowych w porównaniu do roku ubiegłego. Z kolei inflacja bazowa, która lepiej odzwierciedla długoterminowe tendencje, wzrosła o 0,2 pkt proc. w porównaniu do października, mimo że w relacji rocznej spadła o 3 pkt proc.

Szczegóły inflacji

W szczegółach, inflacja rok do roku dla różnych kategorii kształtuje się następująco: - Po wyłączeniu cen administracyjnych wyniosła 3,2% (spadek z 3,5% w poprzednim miesiącu oraz 5,2% rok temu); - Po wyłączeniu cen najbardziej zmiennych wyniosła 5,3% (bez zmian w skali miesiąca, spadek z 9,2% rok temu); - Po wyłączeniu żywności i energii wyniosła 4,3%, co oznacza wzrost z 4,1% miesiąc wcześniej; - Tzw. 15-proc. średnia obcięta osiągnęła 4,4%, spadając z 4,5% miesiąc wcześniej oraz 7,6% rok temu.

Jak zauważa Narodowy Bank Polski, comiesięczne analizy wskaźników inflacji bazowej są niezbędne do zrozumienia dynamiki inflacji w Polsce. Dzięki nim można zidentyfikować źródła inflacji oraz prognozować przyszłe tendencje, co jest kluczowe dla formułowania zasad polityki pieniężnej.

Sytuacja na rynku

Niestety, sytuacja na rynku wskazuje, że aktualne stopy procentowe nie przynoszą oczekiwanych efektów. Profesor Joanna Tyrowicz, członek Rady Polityki Pieniężnej, nieustannie postuluję o podwyżki stóp procentowych, zwracając uwagę, że inflacja bazowa zamiast maleć, wzrasta. Wysokie stopy procentowe mogłyby ograniczyć podaż pieniądza na rynku oraz zwiększyć zamiar oszczędzania Polaków.

Jednakże, banki wciąż oferują mało atrakcyjne warunki dla lokat, dysponując nadmiarem gotówki, co prowadzi do sytuacji, gdzie pieniędzy jest zbyt dużo, co kontrolowane było w trakcie pandemii. Wzrost stóp procentowych mógłby podnieść atrakcyjność depozytów, co sprzyjałoby stabilizacji na rynku. Obecna stopa depozytowa kształtuje się na poziomie 5,25%.

Wnioski i obawy

Warto zwrócić uwagę, że długotrwała inflacja może negatywnie wpłynąć na siłę nabywczą Polaków, co powinno być alarmującym sygnałem dla wszystkich. Policzeni muszą być gotowi na zmiany w gospodarce, a także monitorować działania władz w tych niepewnych czasach. Co dalej - czy Polsce grozi recesja? Obserwuj rozwój sytuacji!