Szymon Hołownia, lider Polski 2050, coraz bardziej zyskuje na znaczeniu w politycznej grze przed wyborami prezydenckimi, jednak jego sytuacja nie jest najlepsza. Po wyrażeniu obaw o to, że jego kandydatura może być sabotowana przez służby podległe rządowi, marszałek Sejmu postanowił skupić się na swoim głównym rywalu, Rafałowi Trzaskowskiemu. Politycy Koalicji Obywatelskiej nazywają go "zranionym zwierzęciem", które stara się odwrócić uwagę od swojej niskiej popularności, przypominającej "kompleks Trzaskowskiego".

Mimo że najnowsze sondaże wskazują, iż poparcie Hołowni wynosi zaledwie 7-9%, a jego konkurent z Konfederacji, Sławomir Mentzen, osiąga lepsze wyniki, Hołownia utrzymuje, że tylko on ma szansę w drugiej turze pokonać kandydata z PiS.

W swoich wypowiedziach Hołownia podkreśla, że Polska potrzebuje prezydenta „z centrum”, a stanowisko Rafała Trzaskowskiego, postrzeganego jako postać lewicowa, może mu utrudnić realizację celów w kontekście nowej administracji amerykańskiej.

Jego ostre ataki na Trzaskowskiego wywołują poważne zaniepokojenie w obozie Koalicji Obywatelskiej. Donald Tusk, lider KO, wyraża swoje zdziwienie postawą Hołowni, który zdaje się zapominać, że dorobek i wsparcie, które obecnie posiada, zawdzięcza współpracy z koalicjantami. Zarzuty Hołowni dotyczące braku rozliczeń w rządzie, z którym współpracuje, wprawiają polityków KO w zakłopotanie.

Ostatni wywiad, w którym Hołownia zestawił Donalda Tuska z Jarosławem Kaczyńskim, spowodował szok wśród polityków KO. Tymczasem PSL, w obliczu niepewności co do dalszej współpracy, zaczyna się dystansować - Władysław Kosiniak-Kamysz i Marek Sawicki sygnalizują, że nie wszyscy członkowie PSL popierają Hołownię, a niektórzy wręcz widzą konieczność działania samodzielnego.

Najgorsze jest to, że Hołownia, według sondaży PiS, znajduje się w czołówce polityków, których elektorat PiS nie szanuje. Pojawiają się obawy dotyczące jego zamiarów w pozyskiwaniu głosów sympatyków PiS, a krytyka kierowana w jego stronę staje się coraz bardziej medialna.

Podczas gdy Hołownia może starać się o poprawę swojego wizerunku, środowisko polityczne Koalicji Obywatelskiej ostrzega go przed niebezpiecznym klinczem między jego ambicjami a realną sytuacją polityczną. Czy lider Polski 2050 zdoła zniwelować napięcia z dawnymi sojusznikami, czy jego strategia przyniesie mu więcej szkód niż korzyści? Wybory prezydenckie zbliżają się wielkimi krokami, a polityczna układanka wciąż wydaje się nieustabilizowana.