Minister Jan Grabiec nie mógł powstrzymać się od podzielenia się dobrą nowiną: ceny paliw na stacjach gwałtownie spadły! Na platformie X zamieścił zdjęcie ukazujące cenę 5,15 zł za litr benzyny na stacji Baltica, należącej do sieci Carrefour Express.

"Wesołych Świąt!" - napisał minister, jednak szybko przypomniano mu obietnice Donalda Tuska, które często są wypominane przez opozycję. W czerwcu 2022 roku Tusk stwierdził, że ceny paliw osiągnęły "rekordowe pułapy", mimo znieść VAT-u.

Lider KO wówczas zaznaczał, że natychmiastową koniecznością jest obniżenie marż Orlenu i Lotosu. Obiecywał, że po objęciu fotela premiera, cena benzyny wyniosłaby 5,19 zł za litr.

Obecnie spadające ceny paliw przynoszą ulgę Polakom przed świętami, gdyż średnia cena w kraju wynosi kilkanaście groszy poniżej 6 zł za litr, a niektóre stacje oferują towar znacznie taniej.

Jednak Jan Grabiec pominął ważny szczegół - stacja Baltica, na której robił zdjęcia, jest nowo otwartym punktem, który walczy o klientów poprzez atrakcyjne promocje. Została uruchomiona w drugiej połowie kwietnia i już od początku chwali się niskimi cenami.

Eksperci rynku paliw wskazują, że sieci handlowe, takie jak Carrefour czy Auchan, sprzedają paliwa taniej, aby przyciągnąć klientów na zakupy. Adam Sikorski, prezes Unimotu, zwrócił uwagę, że utrzymanie stacji benzynowej wyłącznie dzięki marży paliwowej jest dzisiaj niemożliwe.

W odpowiedzi na post ministra rozpętała się burza komentarzy. Internauci zauważyli, że ceny na stacjach Orlenu są zupełnie inne, niektórzy pytali: "Dlaczego pokazujesz tylko ceny promocyjne?".

Co więcej, eksperci z e-petrol wskazują na ogromne różnice cen paliw w kraju. Średnia cena benzyny Pb95 to 5,89 zł/l, jednak w niektórych regionach jak Śląskie jest znacznie tańsza, a w podlaskim - droższa.

Zbliża się długi weekend majowy, który według ekspertów nie powinien wpłynąć na duże zmiany w cenach paliw, chyba że wydarzy się coś niespodziewanego. Na stabilną sytuację na rynku może wpłynąć ewentualna recesja, ale prognozy wskazują, że ceny paliw mogą się ustabilizować w przedziale 5,5-6 zł za litr.

Czy minister Grabiec w pełni ujawnia prawdę o cenach paliw? Oczekujemy na kolejny rozwój sytuacji!