Naciski z Waszyngtonu: Zełenski odpowiada zbyt ostro?
2024-12-11
Autor: Magdalena
Według brytyjskich mediów, w ostatnich tygodniach amerykańscy urzędnicy wywierali presję na ukraińskie władze, aby rozpoczęły mobilizację młodych mężczyzn w wieku od 18 do 24 lat do armii. W kontekście rosnących strat ludzkich oraz sukcesów Rosjan na wschodzie Ukrainy, Waszyngton uznaje ten krok za istotny.
Na oficjalnej konferencji w Brukseli, sekretarz stanu Antony Blinken podkreślił, że „nawet z pieniędzmi i amunicją, niezbędni są ludzie na froncie, aby stawić czoła rosyjskiej agresji”. W swoim późniejszym wywiadzie dla Reutersa zaznaczył, że od 18 do 25 roku życia jest grupą wiekową, która powinna zostać powołana do armii, gdyż obecnie nie bierze ona aktywnego udziału w walkach.
Prezydent Zełenski, w odpowiedzi na te naciski, wyraził swoje zdanie w mediach społecznościowych, wskazując na fakt, że Putin najsilniej obawia się tylko Donalda Trumpa oraz Chin. To stwierdzenie uznano za jeden z najostrzejszych ataków na administrację Bidena, podkreślając, że „priorytetem powinno być dostarczanie broni i osłabienie potencjału militarnego Rosji, a nie wiek poborowy Ukrainy”.
Jednakże mobilizacja młodych mężczyzn w wieku 18-24 lata napotyka poważne wyzwania. W Ukrainie istnieje około dwóch milionów mężczyzn w tej grupie wiekowej, co stanowi mniej niż 10% populacji. Dla porównania, mężczyźni w wieku 25-54 lat to około 44% całej populacji wynoszącej 36,7 miliona. Co więcej, zmniejszenie wieku poborowego, które miało miejsce w ostatnich latach, wywołało kontrowersje i niezadowolenie w społeczeństwie.
Wprowadzenie mobilizacji wśród 18-latków może nie tylko nie przynieść pożądanych efektów, ale także wywołać protesty, co w sytuacji wojennej mogłoby być katastrofalne. Zmiany w mobilizacji, które miały miejsce na początku roku, miały na celu załatanie luk kadrowych, ale zdają się nie przynosić spodziewanych rezultatów w walczących siłach zbrojnych.
Kwestia obrony Ukrainy oraz wciąż trwające napięcia z Rosją skłaniają do zastanowienia się nad alternatywnymi strategiami, które mogłyby skuteczniej wspierać Ukrainę w obliczu tak poważnego kryzysu.
Zróżnicowane i trafne decyzje polityczne będą kluczowe dla osłabienia wpływów Rosji oraz zwiększenia zdolności obronnych Ukrainy, a także dla stabilizacji wewnętrznej kraju.