Niesamowite kary za brak abonamentu RTV! "Trzęsłam się ze stresu, całe noce nie spałam!"
2025-01-10
Autor: Tomasz
Jak wielkie są kary za niepłacenie abonamentu RTV?
Miesięczny abonament RTV wynosi zaledwie 8,70 zł za radio oraz 27,30 zł za telewizję. Chociaż wydaje się to umiarkowaną kwotą, wiele Polaków, w myśl ogólnokrajowej tendencji, zrezygnowało z dokonywania tych opłat. Urzędnicy jednak nie odpuszczają i aktywnie poszukują osób, które "nielegalnie" korzystają z radia i telewizji. Kontrolerzy Poczty Polskiej mogą zawitać do naszych domów, aby sprawdzić, czy mamy zarejestrowany odbiornik oraz czy płacimy abonament. Jeśli tego nie robimy, grozi nam kara, która może wynieść nawet do 819 zł!
Skąd tak ogromna kwota kary za brak płatności?
To aż trzydziestokrotność miesięcznej opłaty abonamentowej! Jeśli ignorant w tej sprawie nie zapłaci, sprawą zajmie się urząd skarbowy, co może prowadzić do jeszcze większych problemów.
Jak wygląda kontrola abonamentu RTV?
Jak Poczta Polska "dobierze się do skóry" tym, którzy nie płacą? Do drzwi mogą zapukać pracownicy poczty, którzy muszą mieć ze sobą aktualne upoważnienia do przeprowadzenia kontroli, identyfikator oraz legitymację służbową. Na żądanie kontroler musi okazać dokument tożsamości.
Zgodnie z informacjami publikowanymi w serwisie superbiz.se.pl, osoby, do których listonosz się zjawi, powinny umożliwić przeprowadzenie kontroli rejestracji odbiorników RTV oraz okazać dowód potwierdzający tę rejestrację.
Więcej kontroli w firmach i instytucjach
Warto jednak zauważyć, że listonosz nie może przeprowadzić kontroli przy okazji dostarczania przesyłek. Również w przypadku pracowników Centrum Obsługi Finansowej Poczty Polskiej, nie mamy obowiązku ich wpuszczania do domu – ostrzega serwis biznes.info, zaznaczając, że takie sytuacje mogą się powtarzać. Kontrole w prywatnych mieszkaniach są możliwe, jednak Poczta Polska skupia się głównie na firmach i instytucjach. W całym kraju kontrole przeprowadza zaledwie kilkudziesięciu pracowników spółki.
Jak wygląda finał niepłacenia abonamentu?
Jak wygląda finał niepłacenia abonamentu? Interia opisała przypadek właścicielki pensjonatu, która we wrześniu ubiegłego roku otrzymała wezwanie do zapłaty 33 tys. zł kary za zaległe opłaty abonamentowe. Kobieta twierdziła, że zawsze płaciła za wszystkie swoje urządzenia. "Trzęsłam się ze stresu, całe noce nie spałam. Nie jestem zamożną osobą" – mówiła w rozmowie z Interią, podkreślając, że w sezonie wynajmowała pokoje i od 2015 roku regulowała wszelkie należności. Zgłosiła kilkanaście odbiorników, a następnie zajmowała się tym wraz z córką.
Właścicielka pensjonatu próbowała się odwołać od decyzji, ale otrzymała odmowną odpowiedź. Jaki był finał sprawy? Kancelaria prawna podjęła się jej reprezentacji, na światło dzienne wyszedł błąd Poczty Polskiej, która naliczyła dwadzieścia trzy urządzenia, a w rzeczywistości było ich maksymalnie dwadzieścia. W końcu spółka wycofała swoje roszczenia, a sezonowe opłaty zostały uznane za prawidłowe. Taki przypadek wielokrotnie się zdarza, a wnoszenie spraw do sądu stało się coraz powszechniejsze.