Rozrywka

"Niewybaczalny błąd" w "MasterChef Nastolatki". Fala oburzenia wśród widzów

2025-03-18

Autor: Katarzyna

"MasterChef Nastolatki" powrócił na TVN z drugim sezonem, a w jury zasiadają Michel Moran i Dorota Szelągowska. W programie brakuje jednak Tomasza Jakubiaka, który zmaga się z chorobą nowotworową. Przyjaciele mówią, że jego miejsce jest wciąż wolne, a produkcja cały czas liczy na jego powrót.

Podczas jednego z ostatnich odcinków gościem specjalnym był Michał Korkosz, internetowy twórca kulinarny znany jako Rozkoszny, który zaprezentował uczestnikom przepis na francuski deser – crêpes suzette. W programie, nastolatkowie rywalizują o prestiżowy tytuł Mistrza Kuchni, statuetkę, 35 tysięcy złotych, kontrakt na książkę kulinarną oraz udział w warsztatach Akademii Kulinarnej Sokolika.

W ostatnim odcinku emocje sięgnęły zenitu, gdy Zosia, jedna z uczestniczek, pożegnała się z programem przez przypalenie swojego dania. Dorota Szelągowska nie ukrywała rozczarowania: "Zrobiłaś dzisiaj niestety niewybaczalny błąd. Podałaś przypalone danie", co wywołało burzę komentarzy. W dogrywce odpadł również Borys, któremu również nie udało się zrealizować przepisu na sandacza z kaszą, co spotkało się z falą krytyki ze strony widzów.

Widzowie na profilach społecznościowych nie kryją rozczarowania decyzjami jury. Wiele osób uważa, że Borys nie zasługiwał na odpadnięcie i jego odejście z programu wywołało spore poruszenie: "Super gość. Byli gorsi od niego, niesprawiedliwe, że odpadł"; "Program bez sensu bez mojego Borysa".

Jednak Zosia również zyskała sympatię internautów, którzy chwalą jej umiejętności i determinację: "Zosia, jesteś najlepsza" oraz "Zrobiło mi się strasznie smutno, ale dziewczyna jest świetna".

Jak widać, emocje w "MasterChef Nastolatki" są na porządku dziennym, a każdy odcinek wywołuje ogromne reakcje. Czy jury podjęło słuszne decyzje? Widzowie mają swoje zdanie – nie tylko o kulinarnych zmaganiach, ale również o osobistych historiach uczestników, które na pewno zapadną w pamięć.