W Polsce znów zapala się czerwone światło w sektorze zdrowia. Opóźnienia w zatwierdzaniu budżetu NFZ mogą doprowadzić do poważnych problemów finansowych, które zagrożą przyszłym wydatkom na leczenie Polaków. Według ustawowych wymogów, prezes NFZ powinien do 1 lipca przedstawić plan finansowy na kolejny rok, jednak w tym roku wszystko utknęło w martwym punkcie.

Eksperci alarmują, że w obliczu rosnących potrzeb zdrowotnych, brak zatwierdzenia planu budżetowego może skutkować niedoborem nawet 30 miliardów złotych! To oznacza realne zagrożenie dla szpitali oraz pacjentów, którzy mogą zostać pozbawieni dostępu do niezbędnych usług medycznych.

Obecny plan finansowy NFZ, zakładający wydatki na poziomie 178,5 miliarda złotych na 2024 rok, już teraz może nie wystarczyć. Wiceminister finansów, Hanna Majszczyk, zwraca uwagę, że prognozy wskazują na znacznie większe potrzeby, co może skutkować wstrzymaniem lub ograniczeniem inwestycji w opiekę zdrowotną.

Sytuacja ta staje się jeszcze bardziej alarmująca, gdy zdamy sobie sprawę, że przez ostatnie lata, w wyniku ustawowych podwyżek, eksploatacja funduszy NFZ z roku na rok rośnie. W 2025 roku NFZ będzie potrzebować aż 197,8 miliarda złotych, co oznacza wzrost o 10 miliardów złotych w porównaniu do obecnego roku.

W odpowiedzi na te wyzwania, Ministerstwo Finansów wzywa do większej efektywności wydatków. Potrzebne są reformy, które zracjonalizują system ochrony zdrowia i poprawią zarządzanie finansami w tym sektorze. Wiele mówi się także o konieczności przemyślenia przepisów dotyczących minimalnego wynagrodzenia dla pracowników ochrony zdrowia, które wpływają na cały system.

Niepokój wywołuje także fakt, że wzrost kosztów wynagrodzeń nie idzie w parze z adekwatnym zwiększeniem budżetu. Wiele szpitali już teraz zgłasza problemy z finansowaniem podwyżek, a eksperci szacują, że w skali kraju, wpływ na budżet NFZ może wynosić nawet 50 miliardów złotych rocznie.

Czy w obliczu nadchodzących kryzysów rząd podejmie odpowiednie kroki, aby zabezpieczyć zdrowie Polaków? Czy wydatki na ochronę zdrowia będą miały pierwszeństwo w kolejnym budżecie? To pytania, na które odpowiedzi poznamy w nadchodzących miesiącach. Obserwujcie sytuację, bo przyszłość polskiej służby zdrowia staje się coraz bardziej niepewna.