Nowy sposób Putina na rekrutację: Dłużnicy mogą zyskać na wojnie
2024-11-23
Autor: Ewa
Kreml nieustannie szuka nowych metod, aby zachęcić obywateli do dołączenia do walki na Ukrainie. Dotychczas Rosja próbowała mobilizować ochotników poprzez oferowanie znacznych podwyżek wynagrodzenia oraz rekrutację więźniów.
Teraz sytuacja się zmienia: 23 listopada, Władimir Putin podpisał kontrowersyjną ustawę, która daje dłużnikom szansę na umorzenie zaległych kredytów, jeśli zdecydują się na służbę wojskową. Mężczyźni walczący na Ukrainie oraz ich żony będą mogli pozbyć się zadłużenia do 10 milionów rubli.
Jak to działa? Według agencji Reutera, umorzenie długów będzie dostępne dla mężczyzn, którzy po 1 grudnia 2023 roku podpiszą kontrakt z rosyjskim ministerstwem obrony na co najmniej rok służby. Kluczowym warunkiem jest to, aby przeciwko dłużnikom wszczęto postępowanie sądowe o windykację przed tą datą.
Zainteresowanie tą ustawą może być duże, zwłaszcza w świetle rosnącego zadłużenia obywateli i trudnej sytuacji finansowej wielu rodzin.
Warto zaznaczyć, że sytuacja na froncie wciąż się zaostrza. Ostatnio, Korea Północna ogłosiła zamiar wysłania 10 tysięcy żołnierzy do Rosji, co może jeszcze bardziej zaognić konflikt. W międzyczasie straty Rosji na Ukrainie są alarmujące – od lutego 2022 roku zginęło lub zostało rannych około 600 tysięcy rosyjskich żołnierzy, co jako pierwsze zgłaszał sekretarz generalny NATO Mark Rutte.
Obecnie Rosja ma w regionie Kurska około 59 tysięcy żołnierzy, a planuje zwiększyć swoje siły do około 690 tysięcy, co pokazuje, że Kreml nie zamierza ustępować. To jednak rodzi pytania o przyszłość rosyjskiej armii i jej zdolności do dalszej mobilizacji oraz do utrzymania morale w obliczu tak dużych strat.
Zobacz także: Czy dłużnicy ruszą na front? Nowa strategia Kremla budzi ogromne kontrowersje.