Podróż na Księżyc w pół godziny? Zdumiewające prędkości Parker Solar Probe!
2024-11-17
Autor: Andrzej
Parker Solar Probe, najbardziej zaawansowana sonda NASA, osiąga oszałamiające prędkości, które sprawiają, że podróże kosmiczne stają się realne w zupełnie nowym świetle. W ciągu zaledwie sekundy pokonuje dystans z Warszawy do wschodniej granicy Polski, co zajęłoby około 200 sekund, czyli niecałe 3 minuty dla okrążenia Ziemi. A jak długo trwałoby dotarcie na Księżyc? Zaledwie pół godziny! To zdumiewające, prawda? Jeśli jednak myślimy o podróży do najbliższej gwiazdy – Proximy Centauri – maksymalnie rozpędzona sonda potrzebowałaby na to aż 6369 lat, przy stałej prędkości 200 km/s.
Niezwykła prędkość Parker Solar Probe nie wynika jednak z napędu chemicznego, który obecnie jest najpopularniejszą metodą opuszczania ziemskiej grawitacji, lecz z wpływu grawitacji Słońca. Kiedy sonda oddala się od Słońca, jej prędkość drastycznie maleje.
Pomysły Miquela Alcubierre’a
Miquel Alcubierre, meksykański fizyk-teoretyk, znany ze swoich badań nad teorią względności, ma na swoim koncie liczne osiągnięcia naukowe. Najbardziej znany jest jednak z artykułu „The Warp Drive: Hyper-fast travel within general relativity”, w którym zaproponował hipotezę napędu warp. Zgodnie z jego koncepcją, Statek kosmiczny mógłby podróżować szybciej niż światło, deformując czasoprzestrzeń wokół siebie, a nie poruszając się w niej.
Pomysł ten wzbudza ogromne zainteresowanie, ale pozostaje na etapie spekulacji. Wbrew pozorom, idea ta jest zgodna z ogólną teorią względności, lecz wciąż nie udało się znaleźć odpowiedniej materii egzotycznej, która byłaby niezbędna do jej realizacji.
W 2016 roku nastąpił przełom w nauce, gdy eksperyment LIGO umożliwił detekcję fal grawitacyjnych, co stało się potwierdzeniem wcześniejszych teorii. To odkrycie otworzyło nowe możliwości dla pomysłu Alcubierre’a. Niemniej jednak, wciąż pozostał problem: jak zgromadzić odpowiednią ilość egzotycznej materii.
W rzeczywistości podróż z prędkościami nadświetlnymi jest teoretycznie możliwa, lecz w praktyce wymagałoby to znacznie więcej niż obecnie znamy z technologii. Ostatnie badania wskazują, że materia egzotyczna potrzebna do realizacji tego pomysłu mogłaby sięgać masy Jowisza.
Niesamowite zjawiska w kosmosie
Warto również zauważyć, że według współczesnych modeli kosmologicznych, nasz wszechświat nieustannie się rozszerza. To oznacza, że dla odległych galaktyk, które oddalają się z tak zwanymi prędkościami nadświetlnymi, nie ma sprzeczności z teorią względności. Obiekty te nie poruszają się w przestrzeni, lecz przestrzeń sama w sobie stretcha się, prowadząc do coraz większej odległości od nas.
Najciekawszym odkryciem ostatnich lat była galaktyka HD1, która zaobserwowano jako najstarszy i najodleglejszy obiekt w widzialnym wszechświecie. Mimo że światło z tej galaktyki dotarło do naszych teleskopów sprzed 13,5 miliarda lat, to dziś oddala się od nas z prędkością znacznie przekraczającą prędkość światła. Dla naukowców kontynuujących badania wszechświata jest to znak, że podróże międzygwiezdne skrywane są w tajemniczych zjawiskach, które wciąż staramy się zrozumieć. W miarę postępu w badaniach kosmicznych, przyszłość podróży na Księżyc, Marsa i dalej staje się coraz bardziej ekscytująca.