Finanse

Rewolucyjna zmiana w finansowaniu nadzoru lotniczego w Polsce! Czy pasażerowie zapłacą więcej?

2024-12-02

Autor: Tomasz

W 2025 roku to pasażerowie mogą stać się głównym źródłem finansowania Urzędu Lotnictwa Cywilnego (ULC). Budżet na działalność ULC wyniesie 77,8 mln zł, co stanowi znaczący wzrost w porównaniu do 62 mln zł, które były dostępne w 2019 roku. Wstępne propozycje zakładają, że opłata wynosząca 6 zł za pasażera odlatującego oraz 3 zł za pasażera tranzytowego zostanie doliczona do ceny biletu.

Wiceminister infrastruktury, Maciej Lasek, zaznacza, że nowe finansowanie ma pomóc w dostosowaniu budżetu do rosnącego ruchu lotniczego w Polsce, co z kolei ma przyczynić się do poprawy efektywności urzędów lotniczych. Jego zdaniem przyciągnięcie najlepszych specjalistów oraz uproszczenie procedur administracyjnych są kluczowe dla realizacji tych zamierzeń.

Warto zauważyć, że w 2023 roku polskie lotniska obsłużyły aż 52 mln pasażerów. Przy założeniu nowego systemu finansowania, ULC mógłby dysponować kwotą przekraczającą 234 mln zł, co stanowiłoby trzykrotność dotychczasowego budżetu.

Reakcje ze strony linii lotniczych są zdecydowanie negatywne. Andrzej Kobielski, wiceprezes Enter Air, wskazuje, że zwiększenie budżetu ULC niekoniecznie poprawi skuteczność jego działania. Linia lotnicza domaga się również szerszej debaty na temat sposobu finansowania ULC, argumentując, że projekty opracowane przez urzędników często nie uwzględniają rzeczywistych warunków rynkowych.

Michał Kaczmarczyk, szef polskich struktur Ryanair, przypomina, że w krajach o rozwiniętym rynku lotniczym pasażerowie mogą być obciążani podobnymi opłatami, jednak sytuacja w Polsce jest inna. Z jego obserwacji wynika, że średnia liczba podróży lotniczych na pasażera w Polsce wynosi 1,2, co oznacza, że wprowadzenie nowego "podatku" mogłoby drastycznie zredukować liczbę osób wybierających transport lotniczy.

Kaczmarczyk podkreśla, że wyższe koszty podróży z Polski mogą prowadzić do ograniczenia dostępności połączeń lotniczych, co z kolei miałoby negatywny wpływ na rozwój polskiego rynku lotniczego. W związku z tym, niezależnie od zaplanowanych zmian, konieczne jest zrównoważenie interesów pasażerów oraz linii lotniczych, aby uniknąć destabilizacji sektora.

Mimo że w niektórych krajach europejskich istnieją rozwiązania podobne do proponowanego modelu, większość z nich bazuje na finansowaniu z budżetu państwa, co czyni polską sytuację wyjątkową.