We wtorek rząd polski zaakceptował kluczowe zmiany w Krajowym Planie Odbudowy (KPO), co może wstrząsnąć rynkiem. Zmiany te są formą addendum, które nakłada nowe ramy na negocjacje z Komisją Europejską, a kluczową rolę w tym odgrywa Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej (MFiPR). "Przesuwamy pieniądze, aby wspierać polskie firmy i mobilizować aż 1 miliard złotych na ich rozwój" - powiedział Jan Szyszko, wiceszef resortu.

Skąd te pieniądze?

Wartość 200 milionów euro, które trafią na wsparcie konkurencyjności małych i średnich przedsiębiorstw, pochodzić będzie z oszczędności w dotacjach, które pojawiły się w KPO. Współpraca z Komisją Europejską w tej sprawie może być kluczowa, gdyż nikt nie wykazuje dłuższego zainteresowania inwestycjami w technologie wodorowe. To stawia pytanie, czy wodór to rzeczywiście przyszłość, czy raczej zbyt kosztowny eksperyment.

Perspektywy na przyszłość

Dzięki tym środkom małe i średnie firmy zyskają dostęp do zewnętrznych źródeł finansowania poprzez program InvestEU, co z kolei przyspieszy ich innowacyjność i działania startupowe. Dla porównania, luka na finansowanie długoterminowe w sektorze MŚP wynosi około 1,2 miliarda złotych, a tylko około 22% potrzeb może być pokryte przez istniejące produkty na rynku.

Choć pieniądze muszą być wykorzystane do sierpnia 2026 roku, plan zakłada, że umowy z pośrednikami będą podpisywane do końca 2028 roku, a gwarancje dla firm będą udzielane do 2030 roku. Kwota ta jest traktowana jako pilotażowa, co oznacza, że w przyszłości może wzrosnąć i obejmować inne obszary wsparcia.

Napięcia w rządzie

Na horyzoncie pojawiają się również plany dotyczące nowego Funduszu Bezpieczeństwa i Obronności, który ma być zasilany kwotą 30 miliardów złotych z niewydanych środków KPO. Wprowadzenie tego funduszu ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa Polski, co w kontekście globalnych napięć geopolitycznych nabiera szczególnego znaczenia.

Rząd z pewnością ma swoje wewnętrzne tarcia, zwłaszcza dotyczące tego, który resort powinien zarządzać nowym funduszem. Jak ujawniają nasze źródła, wiceministerstwo funduszy oraz Ministerstwo Obrony Narodowej są w sporze, co może wpłynąć na przyszłą koordynację działań w tym zakresie.

Krótko mówiąc, nadchodzące zmiany w KPO zmieniają reguły gry na polskim rynku i mogą wskazywać na nowy kierunek dla polskiej polityki gospodarczej, skoncentrowanej na realnym wsparciu przedsiębiorstw, które są motorem napędowym polskiej gospodarki. Cały kraj będzie miał oczy utkwione w to, jak te plany zostaną zrealizowane i jakie przyniosą efekty!