Minister klimatu, Paulina Hennig-Kloska, ogłosiła na ostatniej konferencji ważne zmiany w programie "Czyste powietrze", które mają na celu nie tylko uproszczenie procedur, ale przede wszystkim walkę z ubóstwem energetycznym oraz eliminację nadużyć, które wcześniej wpłynęły na wstrzymanie przyjmowania wniosków.

W związku z nadużyciami, jak wyjaśnia NFOŚiGW, na początku ubiegłego roku wstrzymano przyjmowanie wniosków, ponieważ wiele firm mogło być zamieszane w przestępstwa związane z programem. Gołym okiem widać, że chodziło o kwoty rzędu 600 milionów złotych. Teraz, nowe "Czyste powietrze" ma potencjał, aby wprowadzić skuteczne mechanizmy ochronne.

Beneficjenci programu dzielą się na trzy grupy, a nowe progi dochodowe umożliwiają większe wsparcie dla osób w trudniejszej sytuacji finansowej. Dofinansowanie wyniesie do 40% kosztów kwalifikowanych dla osób, których roczny dochód nie przekracza 135 tys. zł. Dla gospodarstw o niższym dochodzie wsparcie może wynosić nawet 100% kosztów! To krok w stronę bardziej zrównoważonego rozwoju energetycznego.

Jednak nowością jest także wprowadzenie maksymalnych kosztów na poszczególne elementy inwestycji oraz ograniczenie dotacji na prace towarzyszące, co ma na celu zminimalizowanie nadużyć. Oprócz tego, NFOŚiGW przypomina, że VAT nie jest kosztem kwalifikowanym, co także będzie obciążać beneficjentów.

Co więcej, w programie nie przewidziano dotacji na piece gazowe. Osoby, które zainwestowały w tego typu urządzenia przed wstrzymaniem wniosków, otrzymają jednak szansę na skorzystanie z osobnego programu. Również beneficjenci, którzy złożyli wnioski dotyczące innowacyjnych rozwiązań, będą mogli zakończyć swoje inwestycje w ciągu 4 miesięcy i rozliczyć je pomimo wcześniejszych zawirowań.

Nowością będzie także obowiązek wykonania audytu energetycznego przed rozpoczęciem jakiejkolwiek inwestycji. Audyt pomoże określić, jakie prace są niezbędne do zmniejszenia zapotrzebowania na energię. Po zakończonej termomodernizacji, konieczne będzie przedstawienie świadectwa charakterystyki energetycznej, co ma zapobiec sytuacjom zwanym "rachunkami grozy".

Warto również dodać, że w programie pojawia się konieczność współpracy z tzw. operatorami, którzy będą wspierać beneficjentów na każdym etapie, co ma na celu uproszczenie całego procesu oraz zwiększenie efektywności korzystania z dotacji. W ciągu roku do programu zgłosiło się już około 1000 gmin, a liczba ta może znacznie wzrosnąć, co obiecuje szerszy zasięg i większą dostępność wsparcia dla obywateli.

Wszystkie te zmiany mają na celu nie tylko polepszenie jakości powietrza w Polsce, ale również wsparcie wszystkich tych, którzy borykają się z problemem wysokich kosztów ogrzewania i niskiej efektywności energetycznej swoich domów. Warto śledzić rozwój sytuacji i dawać szansę nowemu "Czystemu powietrzu". Jakie będą dalsze efekty tych działań? O tym przekonamy się już wkrótce!