Kraj

Skandaliczne kontrowersje wokół drugiego ślubu Jacka Kurskiego! Co się wydarzyło w Łagiewnikach?

2024-11-25

Autor: Magdalena

18 lipca 2020 roku Jacek Kurski, były prezes Telewizji Polskiej, ponownie wstąpił w związek małżeński, tym razem z Joanną Klimek. Uroczystość miała miejsce w kaplicy Sanktuarium w Łagiewnikach, gdzie pojawiło się wiele znanych postaci ze świata polityki, w tym Jarosław Kaczyński. Ślub ten wywołał ogromne kontrowersje, ponieważ Kurski musiał wcześniej unieważnić swoje pierwsze małżeństwo.

Gdański Trybunał Metropolitarny w 2019 roku nałożył na niego zakaz zawarcia nowego małżeństwa, które zostało unieważnione ze względu na „wykazaną niezdolność do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich z przyczyn natury psychicznej”. Ta sytuacja wzbudziła wiele emocji, zwłaszcza że unieważnienie pierwszego małżeństwa było orzeczone z winy samego Kurskiego.

Zakaz zawarcia nowego związku kościelnego uchylił jednak abp. Sławoj Leszek Głódź, co pozwoliło Kurskiemu na powtórne zawarcie sakramentu małżeństwa. Ta decyzja abp. Głódzia spotkała się z dużą krytyką ze strony wiernych, którzy w przeprowadzonej ankiecie wskazali drugi ślub Kurskiego jako jedną z najbardziej bulwersujących spraw w polskim Kościele. Jak informuje "Gazeta Wyborcza", duchowny miał powiedzieć, że „w kościele da się wszystko załatwić”, co dodatkowo podsyciło kontrowersje.

Kuria gdańska odmówiła jakiegokolwiek komentarza na temat procesu kanonicznego, twierdząc, że szczegóły sprawy są poufne. Rzecznik Archidiecezji Gdańskiej zaznaczył, że dostęp do akt mają jedynie zainteresowane strony, co nie sprzyja przejrzystości tej kontrowersyjnej sprawy.

Jacek Kurski potwierdził informacje zawarte w artykule "Gazety Wyborczej" na temat uchwały abp. Głódzia, lecz ostro skrytykował dziennikarza, nazywając go „człowiekiem rynsztoka”. Ta wymiana zdań tylko podsyciła oburzenie społeczeństwa, zwłaszcza że Kurski był wcześniej żonaty przez 24 lata i ma trzech synów.

Ceremonia odbyła się z ogromną pompą, jednak w toku uroczystości modlącym się w kaplicy gościom kazano opuścić świątynię. Po ślubie nowożeńcy w asyście rządowej kolumny udali się na Wawel, gdzie uczcili miesięcznicę pogrzebu Lecha Kaczyńskiego.

W mediach społecznościowych Jacek Kurski odniósł się do kontrowersji, zarzucając dziennikarzowi przekroczenie granic prywatności oraz naruszenie intymności. Twierdził, że wszelkie formalności związane z jego sakramentem odbyły się zgodnie z zaleceniami duchownych, a jego decyzja o zawarciu małżeństwa była wyrazem osobistej wiary. Ta cała sytuacja z pewnością wciąż budzi wiele emocji i komentarzy, a najnowsze doniesienia mogą ujawnić kolejne nieznane dotąd fakty na ten temat.