Świat

Trump i jego kontrowersyjne nominacje: Co to oznacza dla Europy?

2024-11-17

Autor: Ewa

Anne Applebaum, znana publicystka i autorka książki "Koncern Autokracja", wyraziła swoje zaniepokojenie dotyczącymi nominacji Donalda Trumpa na kluczowe stanowiska w administracji. Zauważyła, że pierwsze nominacje obejmują osoby otwarcie prorosyjskie, które nie tylko nie darzą sympatią Unii Europejskiej, ale też mogą zagrażać stabilności demokratycznych rządów w Europie.

Szczególnie wyróżniła postać Matta Gaetza jako nowego prokuratora generalnego oraz Tulsi Gabbard, która ma objąć stanowisko Dyrektora Wywiadu Narodowego. Applebaum nie ma wątpliwości, że oboje sympatyzują z Władimirem Putinem i jego propagandą, co w kontekście współpracy międzynarodowej może budzić poważne obawy.

W rozmowie podkreśliła, że Europejczycy nie zdają sobie jeszcze z pełną powagą sprawy, co oznaczają te nominacje. Jak zauważyła, Rosja jest częścią szerszej sieci dyktatur, w której znalazły się również Chiny, Iran czy Wenezuela. Te państwa, dążące do destabilizacji zachodnich demokracji, mogą korzystać ze wsparcia takiego rządu jak ten pod przewodnictwem Trumpa.

„Jeżeli Europejczycy pragną żyć w świecie opartym na rządach prawa, będą musieli sami zadbać o takie przywództwo” – zaznaczyła Applebaum.

Nie tylko polityka, ale także media stają się polem bitwy dla ideologii, co potwierdza krytyka platformy X, która będąc pod władaniem Elona Muska, nie działa już na rzecz liberalnej demokracji. "Musimy poważnie zastanowić się nad jej rolą jako potencjalnego źródła dezinformacji w społeczeństwie" – dodała.

Eksperci wskazują, że zmiany w amerykańskim rządzie mogą również wpłynąć na napięcia w Europie i globalnych stosunkach wywołując niepewność w regionach, które do tej pory ufały amerykańskim gwarancjom bezpieczeństwa. Jakie będą tego długofalowe konsekwencje? Czas pokaże.